czwartek 8 czerwca 2023

NA CZASIE:

Poprzednie
Następne

Rząd PiS liderem zakupu krwawego gazu LPG od Rosji? Polski złoty sponsoruje terror Putina?

21.6K odsłon
2K

Reklama #11

Reklama #12

Reklama #12

LPG z Rosji nadal dociera do Polski, mimo że władze naszego kraju już na początku wojny na Ukrainie zadeklarowały, że odetną się od węgla i gazu z Rosji. Polska wciąż jest największym importerem płynnego gazu LPG z Rosji w Unii Europejskiej. Czy Polska rzeczywiście nie może sama wprowadzić sankcji na import LPG z Rosji i czy istnieją alternatywy?

Według raportu Polskiej Organizacji Gazu Płynnego, polskie zużycie gazu płynnego LPG w 2022 r. wzrosło o 2,5 proc. w porównaniu do roku 2021 i wyniosło niemal 2,5 mln ton. Ponad 80 proc. stanowił import, z czego 47 proc. to import z Rosji – o 10 punktów procentowych mniej niż rok wcześniej. Polska kupiła od Rosji to paliwo za 710,3 mln euro, podczas gdy reszta UE łącznie – 417 mln euro. Dlaczego więc Polska nie wprowadza zakazu importu LPG z Rosji?

W swoim wpisie Urszula Sara Zielińska krytykuje import rosyjskiego LPG do Polski. Według niej dokumenty otrzymane podczas kontroli poselskiej w Ministerstwie Klimatu i Środowiska potwierdziły, że powody importu gazu są czysto biznesowe i partyjne, a nie stanowią części polskiej racji stanu. W procesie importu z Rosji uczestniczy m.in. spółka Transgaz, której głównymi udziałowcami są państwowa spółka PKP Cargo Connect z grupy PKP Cargo oraz spółka Polski Gaz, należąca do rosyjskich oligarchów austriackiego obywatelstwa – Goldowskich.

Zielińska pyta, czy rząd nie nakłada embarga na gaz LPG dlatego, że zarabiają na tym politycy związani z PiS, w tym pracownik Ministerstwa Aktywów Państwowych, oraz domaga się zakończenia prowadzenia biznesów z Rosją przez spółki z udziałem Skarbu Państwa.

Rzecznik rządu Piotr Müller tłumaczy, że zmiana w imporcie LPG z Rosji może nastąpić tylko wtedy, gdy Unia Europejska wprowadzi zakaz importu. Na poziomie unijnym nie ma bowiem takiego zakazu, a dopóki takich sankcji nie będzie, możliwy jest import towarów, które sankcjom nie podlegają. Polska już w przeszłości podejmowała próby wprowadzenia sankcji na węgiel z Rosji. Według Piotra Müllera rząd Polski kilka razy próbował wymusić na UE zakaz importu węgla.

Jednakże, czy Polska rzeczywiście nie ma możliwości wprowadzenia samodzielnych sankcji na import LPG z Rosji? Takie pytanie pada podczas piątkowej konferencji prasowej z udziałem rzecznika rządu. Jednak odpowiedź jest negatywna – Polska nie może sama wprowadzić sankcji na import LPG z Rosji.

Według “Rzeczpospolitej”, powodem, dla którego Polska nadal importuje LPG z Rosji, jest niska cena w porównaniu z paliwem z innych krajów oraz w relacji do benzyny. Według Orlenu, największego polskiego producenta LPG, firma nie kupuje rosyjskiego LPG, ponieważ pozyskuje płynny gaz z własnej produkcji oraz z importu z kierunków alternatywnych i zakupów od innych krajowych podmiotów.

Polska nadal jest największym importerem płynnego gazu LPG z Rosji w UE, mimo że od wybuchu wojny na Ukrainie deklarowano stopniowe odcięcie się od rosyjskich surowców. Według opublikowanego raportu Polskiej Organizacji Gazu Płynnego, polskie zużycie gazu płynnego LPG wzrosło o 2,5 proc. w porównaniu do roku 2021 i wyniosło niemal 2,5 mln ton, a ponad 80 proc. stanowił import, z czego 47 proc. to import z Rosji.

Niskie ceny płynnego gazu LPG z Rosji w porównaniu z paliwem z innych krajów i w relacji do benzyny, są głównym powodem, dla którego Polska nadal importuje to paliwo w dużych ilościach. W porównaniu do reszty UE, Polska w 2022 r. kupiła od Rosjan płynny gaz za 710,3 mln euro, podczas gdy reszta UE łącznie – 417 mln euro.

Jednakże, jak zauważa Piotr Müller, rzecznik rządu, sytuacja może ulec zmianie tylko w przypadku wprowadzenia zakazu importu przez całą UE. Jak dotąd na poziomie unijnym nie ma takich sankcji, więc Polska może importować LPG z Rosji legalnie.

W drugiej połowie kwietnia posłowie z klubów opozycyjnych: Lewicy, KO, KP-PSL oraz Polski 2050 złożyli projekt w Sejmie, który wprowadzałby sankcje na rosyjski gaz LPG. Jednakże, aby wprowadzić zakaz importu w Polsce, konieczne jest uzyskanie poparcia innych ugrupowań w Sejmie, a w szczególności Zjednoczonej Prawicy.

W kontekście zmiany sytuacji politycznej i militarnych działań Rosji, istnieją możliwości zastąpienia rosyjskiego paliwa płynnego LPG. Orlen, jeden z największych graczy na rynku, deklaruje, że od wybuchu wojny na Ukrainie sam nie kupuje rosyjskiego LPG, ponieważ pozyskuje płynny gaz z własnej produkcji oraz z importu z kierunków alternatywnych i zakupów od innych krajowych podmiotów. Z kolei według Unimotu, jednego z największych importerów płynnego gazu, są możliwości zastąpienia rosyjskiego paliwa, ale koszty logistyki są wyższe. Firma zapewnia, że od początku inwazji rosyjskiej na Ukrainę pracuje nad przestawieniem logistyki.

Rzecznik rządu Piotr Müller podkreśla, że Polska w kwestii importu LPG z Rosji jest uzależniona od decyzji innych krajów Unii Europejskiej. Chociaż polski rząd w przeszłości podejmował próby wprowadzenia sankcji wobec Rosji, to na poziomie unijnym nie ma jeszcze jednoznacznego stanowiska w tej kwestii.

Jak wskazuje portal energetyka24.com, Polska jest uzależniona od importu gazu płynnego z Rosji przede wszystkim z powodu ekonomicznych czynników. Rosyjskie LPG jest tańsze niż paliwo z innych kierunków, a jego niska cena stanowi dla polskich odbiorców argument przemawiający za kontynuowaniem importu.

Jednakże, zdaniem niektórych ekspertów, taka polityka może okazać się ryzykowna. Na wypadek, gdyby Rosja wprowadziła embargo na LPG, Polska mogłaby stanąć w obliczu poważnych problemów z dostawami paliwa. W związku z tym, coraz częściej pojawiają się apelacje o zwiększenie niezależności energetycznej Polski, poprzez inwestycje w krajową produkcję energii i rozwój alternatywnych źródeł.

Właśnie pod tym kątem warto zwrócić uwagę na strategię “Czysta energia dla Polski”, która została przedstawiona przez rząd w grudniu 2021 roku. Plan ten zakłada m.in. zwiększenie produkcji energii ze źródeł odnawialnych i redukcję emisji gazów cieplarnianych. W ramach strategii przewidziane są inwestycje w projekty wodne, fotowoltaiczne i wiatrowe oraz modernizacja elektrowni jądrowej w Ostrowie.

Jak zaznaczają eksperci, rozwój krajowej produkcji energii i zwiększenie niezależności energetycznej to długi proces, który wymaga zarówno nakładów finansowych, jak i odpowiedniej polityki rządu. Jednocześnie, zwiększenie roli alternatywnych źródeł energii i redukcja uzależnienia od paliw kopalnych to krok w kierunku przyszłości, który może przynieść Polsce wiele korzyści.

Wydaje się, że sytuacja importu rosyjskiego LPG w Polsce nie jest prosta i wymaga bardziej zdecydowanych działań ze strony władz. Mimo deklaracji o odcięciu się od rosyjskich surowców, import LPG z Rosji wciąż trwa, co może wpłynąć na naszą pozycję wobec innych państw oraz nasze bezpieczeństwo energetyczne. Warto podkreślić, że sankcje wprowadzone przez UE mogą pomóc w zapewnieniu stabilności i niezależności energetycznej, a jednocześnie ograniczyć wpływy Rosji w Europie. Przyjrzenie się z bliska kwestii importu rosyjskiego LPG jest z pewnością ważne w kontekście polityki energetycznej Polski oraz jej relacji z Rosją i UE.

Co sądzisz na ten temat?
+1
13
+1
22
+1
32
+1
34
+1
76
+1
2
+1
3

1 komentarz “Rząd PiS liderem zakupu krwawego gazu LPG od Rosji? Polski złoty sponsoruje terror Putina?”

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązanie artykuły

Na bakier z dobrym wychowaniem w ZUS? Naczelnik Beata Leszyk i przyjazny urząd, który nie przeprasza.

PiS chciał dla Policji kupić rosyjskie oprogramowanie do łamania haseł i zabezpieczeń? Już zrezygnowali

Janusz Kowalski zniesławia urzędniczkę unijną Ursulę von der Leyen o popełnienie przestępstwa oszustwa. Prokuratura nie wszczyna śledztwa.

Raiffeisen Digital Bank udostępnił na polskim rynku darmowe konto osobiste oraz konto oszczędnościowe

Metoda na CBA to rozszerzone oszustwo typu na wnuczka – rybniczanka straciła 200 tysięcy

Nowy zwiastun Wikinga

Policja: ZUS może wypisywać obraźliwe komentarze na forach o osobach kontrolowanych bo robi to w ramach obowiązków służbowych.

Sędzia Ewa Barnaszewska: Dziennikarze nie muszą weryfikować prawdziwości zarzutów anonimowych czytelników i forumowiczów u źródła

Czas Finansów miał rację. Giertych pozywa funkcjonariusza by płacił z prywatnego majątku

Poprzednie
Następne

21.6K odsłon

Twisto informuje o wycieku danych. Klienci omyłkowo zgłoszeni do BIK.

Na początku czerwca 2023 roku, operator płatności odroczonych Twisto, niedawno nabyty przez ING Bank Śląski, poinformował swoich użytkowników o niezamierzonym naruszeniu ochrony danych. Firma przekazała informacje o umowach swoich klientów do Biura Informacji Kredytowej (BIK) – a skala tego naruszenia pozostaje niewiadoma.

Incydent był drugim poważnym wyciekiem danych w ciągu ostatnich tygodni, co zwraca uwagę na rosnące problemy z bezpieczeństwem w sektorze finansowym. Wcześniej doszło do blokady kart płatniczych klientów przez banki z powodu podobnych problemów z bezpieczeństwem.

“Zdarzenie zostało wykryte przez jednego z naszych pracowników, skontaktowaliśmy się z BIK z prośbą o jak najszybsze usunięcie nieprawidłowo wpisanych informacji,” powiedziała firma w komunikacie do klientów. Oczekuje się, że niewłaściwie wprowadzone informacje zostaną usunięte w ciągu najbliższych 2-3 dni roboczych.

Twisto podjęło odpowiednie działania, zgłaszając incydent do Urzędu Ochrony Danych Osobowych. “Czekamy na wskazówki w tej sprawie,” dodaje firma.

Joanna Kasiedczak, rzeczniczka Twisto, podkreśliła portalowi Cashless.pl, że firma nie jest jeszcze w stanie określić skali zdarzenia. “Dostaliśmy potwierdzenie od BIK, że rekordy zostaną trwale usunięte w ciągu 2-3 dni roboczych,” powiedziała.

Twisto prowadzi równolegle analizę przyczyn zdarzenia, szukając rozwiązań, które mogą pomóc uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości. “Planowane jest ponowne przeszkolenie personelu, w tym wdrożenie dodatkowych procedur wewnętrznych, gdyż w istocie to naruszenie stanowi niefortunny zbieg okoliczności, z ułomnością ludzką, którą wykluczyć można jedynie poprzez cykliczne uświadamianie jak ważne dla Twisto jest właściwe przestrzeganie prawa ochrony danych,” zapewnia firma.

Twisto zaznacza, że obecnie nie stwierdzono trwałych negatywnych skutków dla użytkowników i uważa, że są one mało prawdopodobne. Firma twierdzi, że BIK, utworzony przez banki i Związek Banków Polskich, ma odpowiednią wiedzę na temat prawidłowego postępowania z danymi.

Ten drugi poważny wyciek danych w ciągu ostatnich tygodni pokazuje, jak ważne jest dla instytucji finansowych utrzymanie najwyższych standardów bezpieczeństwa i prywatności dla swoich klientów. Jednocześnie podkreśla, jak istotne jest odpowiednie szkolenie pracowników w zakresie ochrony danych osobowych. Każdy wyciek informacji może prowadzić do utraty zaufania klientów i poważnych konsekwencji prawnych.

Incydent z Twisto, będący teraz częścią ING Banku Śląskiego, jest szczególnie niepokojący w kontekście ostatnich wydarzeń. Pokazuje, że żadna firma, niezależnie od wielkości czy renomy, nie jest odporna na potencjalne naruszenia ochrony danych. To kolejny apel o zwiększenie świadomości i uwagi, jaką należy poświęcić ochronie danych osobowych – szczególnie w sektorze finansowym, gdzie konsekwencje mogą być niezwykle poważne.

Jak podawał ING Bank Polski w swoim komunikacie o inwestycji w Twisto z 5 października 2017 roku za unikalnym rozwiązaniem Twisto stoi Nikita, innowacyjny silnik zarządzania ryzykiem. Dzięki wykorzystaniu technologii big data oraz machine learning Nikita potrafi ocenić zdolność kredytową klienta w ciągu mierzonym w milisekundach. Uruchomienie usługi Twisto „kup teraz, zapłać później” w Polsce odbędzie się w 2018 r.

Nawiązanie strategicznego partnerstwa z Twisto jest dowodem na zaangażowanie ING w rozwój nowoczesnych rozwiązań dla firm w obszarze e-commerce. Inwestycja w podmiot oferujący usługę późniejszych płatności to równocześnie realizacja naszej strategii dostarczania innowacyjnych rozwiązań odpowiadających na nowe potrzeby klientów. Sukces Twisto na czeskim rynku jest potwierdzeniem nie tylko kompetencji zespołu, ale także dobrego rozpoznania potrzeb dzisiejszych konsumentów – powiedział Michał Bolesławski, wiceprezes ING Banku Śląskiego.

Umowa ING Banku Śląskiego z Twisto Polska jest częścią wartej 5 mln euro rundy inwestycyjnej Twisto Czechy, której przewodzi Grupa ING w towarzystwie UNIQA. Jej celem jest nawiązanie strategicznego partnerstwa w regionie Europy Środkowej, ze szczególnym uwzględnieniem rynku polskiego. Spółka Twisto Czechy jest także wspierana przez dotychczasowych inwestorów ENERN i Partners.

Podczas gdy rynek e-commerce w Czechach był doskonałą platformą do szukania nowych rozwiązań, wejście na polski rynek – 4 razy większy od czeskiego – pozwoli dotrzeć Twisto do nowych konsumentów w regionie. Dzięki know-how i wsparciu na miejscu naszych nowych inwestorów wchodzimy na polski rynek w odpowiednim momencie i z produktem, który będzie dobrze dopasowany do potrzeb polskich klientów. Wierzymy, że z pomocą ING jako partnera strategicznego i naszych nowych inwestorów – Cezarego Smorszczewskiego oraz UNIQA, dostarczymy klientom i sklepom internetowym najlepszy możliwy produkt – powiedział Michal Šmída, założyciel i CEO Twisto.

ING aktywnie szuka nowych rozwiązań, które dadzą dodatkową wartość klientowi. W tym celu bank nawiązuje współpracę z startupami i firmami, które pomagają mu wzbogacić ofertę o usługi odpowiadające potrzebom klientów. Bank otworzył także wewnętrzny akcelerator – Innovation Lab, który m.in. analizował możliwości rozwoju usługi późniejszych płatności w Polsce. Na podstawie jego prac bank podjął decyzję o podjęciu współpracy z Twisto i wspólnego rozwijania w Polsce usługi „kup teraz, zapłać później”.

Źródło: Cashless.pl, ING Bank Polski

Przeczytaj też najnowsze artykuły:

Najnowsze komentarze czytelników do artykułów:

TAGI ostatnich artykułów:

Andrzej Duda Anna Maćkowiak bandyci w mundurach covid Daniel Obajtek dobra osobiste Dominik Wojtasiak dług egzekucja administracyjna egzekucja komornicza getback groźby karalne hejt igor stachowiak Izba Dyscyplinarna Jarosław Kaczyński justyna kłoczko kara za naruszenia ograniczeń obywatelskich Koronawirus koszty zastępstwa procesowego KPO L4 Maciej Wąsik marek niechciał marian banaś Mariusz Błaszczak mateusz morawiecki matki kontra zus Michał Woś minimalna krajowa Ministerstwo Sprawiedliwości mobbing najwyższa izba kontroli naruszenie dóbr osobistych nękanie Piotr Burtowski PiS policja policja w czasie epidemii pomówienie prawo i sprawiedliwość prokuratura Przemysław Czarnek przestępcy z ZUS Płot Błaszczaka RODO Siewcy hejtu Solidarna Polska strajk kobiet Sąd Sąd Okręgowy we Wrocławiu Sąd Rejonowy we Wrocławiu Sądy Sędzia Anna Borkowska Sędzia Joanna Żelazny tarcza antykryzysowa Tomasz Chróstny Trybunał Konstytucyjny Unia Europejska uokik Urząd Ochrony Danych Osobowych Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów urząd skarbowy Vladimir Putin wierzytelności windykacja wybory prezydenckie Władysław Frasyniuk Zakład Ubezpieczeń Społecznych Zakład ubezpieczeń społecznych zus Zarząd Główny NSZZ Policjantów Zbigniew Ziobro zjednoczona prawica zniesławienie znieważenie znieważenie funkcjonariusza ZUS ZUS oddział we Wrocławiu ZUS PUE ZUS we Wrocławiu

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Tymczasem na Twitterze:

Tymczasem na Facebooku:

Zobacz nas YouTube:

Reklama #30

Reklama #15

Reklama #16

ALARM CZASFINANSÓW

Chcesz nam podsunąc temat na reportaż? Oszukał Cię urzędnik? ZUS Cię skrzywdził? Policja i Prokuratura zawiodły? Sąd wydał niesprawiedliwy wyrok? Chcesz zwrócić uwagę redakcji na jakąś konkretną sprawę? Chciałbyś, aby redakcja zainterweniowała społecznie w Twojej sprawie? Zgłoś nam ALARM!

Ostatnie artykuły