wtorek 3 października 2023

NA CZASIE:

Poprzednie
Następne

ZUS na celowniku Urzędu Ochrony Danych Osobowych za łamanie RODO i błędy przy przetwarzaniu danych

29.8K odsłon
10K

Reklama #11

Reklama #12

Reklama #12

Czytelnicy Czasu Finansów od wielu miesięcy zgłaszają się do redakcji z prośbami o interwencję społeczną bo nie dają sobie już psychicznie rady z – jak to sami nazywają – nękaniem ze strony niektórych pracowników Zakładów.

W wielu zgłoszeniach do redakcji wpływają informacje o nieprawidłowościach jakich ZUS ma się dopuszczać przy przetwarzaniu danych osobowych ubezpieczonych, ale także wobec niewypełniania obowiązków RODO w zakresie pozyskanych, gromadzonych i przetwarzanych danych osobowych. Postanowiliśmy sprawdzić zarzuty wobec ZUS w UODO!

Co Urząd Ochrony Danych Osobowych na zarzuty łamania RODO przez ZUS?

Jak się okazuje Prezesowi Urzędu Ochrony Danych Osobowych bardzo dobrze znane są oskarżenia w zakresie łamania RODO zarówno przez ZUS jako podmiot prawy, ale i przez pracowników, których zatrudnia.

Urząd wyjaśnił nam, że co do zasady poszczególne oddziału ZUS nie są administratorami danych osobowych przetwarzanych przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych – jest nim warszawską centrala ZUS.

Oddział ZUS w danym mieście zostaje uznany za administratora wtedy, jeśli skarżący w treści skargi wskazuje na konkretnego pracownika danego oddziału ZUS. Wówczas postępowanie administracyjne wobec naruszeń RODO prowadzone jest wobec oddziału, a nie wobec warszawskiej centrali.

Co nie znaczy, że w ramach postępowania Prezes Urzędu nie zdecyduje się o zobowiązanie Prezesa ZUS do wyjaśnienia zarzutów wobec danego pracownika, czy oddziału.

Ile skarg na przetwarzanie danych wpłynęło na ZUS ?

W 2017 roku kiedy Urząd Ochrony Danych Osobowych jeszcze nie istniał, a jego rolę pełnił Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych na ZUS wpłynęło łącznie 25 skarg.

W 2018 roku skarg było 18.

W 2019 roku również wpłynęło 18 skarg.

Natomiast w okresie od stycznia do listopada 2020 roku wpłynęło 40 skarg.

Jakie czyny zarzucane są ZUS w skargach do Urzędu Ochrony Danych Osobowych?

Zarzuty podnoszone w skargach na ZUS dotyczą m.in. następujących kwestii:

  • wysłania korespondencji do niewłaściwej osoby, na niewłaściwy adres lub załączniki w korespondencji dotyczące innych osób
  • kierowania korespondencji listem zwykłym
  • nadmiernej ilość danych na kopercie
  • przekazywania danych płatników drogą mailową pomiędzy pracownikami
  • udostępnienia danych osobowych osobom nieupoważnionym
  • przesyłania wiadomości email do wielu osób z widocznymi adresami wszystkich adresatów
  • problemów z aktualizacją danych w ZUS

Od grudnia 2019 roku zakończono 24 sprawy: z uwagi na nieusunięcie przez skarżących braków formalnych złożonych skarg zakończono 23 sprawy; w jednej sprawie zostało wydane postanowienie o odmowie wszczęcia postępowania.

Natomiast pod koniec 2020 roku prowadzonych było ok 23 postępowań przeciwko ZUS o naruszanie ochrony danych osobowych i niewłaściwego przetwarzania danych osobowych.

Wrocław i Warszawa z najgorszymi wynikami skarg

W Urzędzie Ochrony Danych Osobowych nie są obecnie prowadzone postępowania, które dotyczyłyby nieprawidłowości w procesie przetwarzania danych osobowych w oddziałach ZUS w Łodzi lub w Gdańsku.

W 2019 roku wpłynęła 1 skarga na oddział ZUS w Warszawie, a w 2020 roku – 6 skarg.
Na oddział ZUS we Wrocławiu w 2019 roku złożono 1 skargę, a w 2020 roku – 7 skarg.

Zarzuty podnoszone w skargach dot. przetwarzania danych osobowych w oddziale ZUS w Warszawie dotyczą m.in. następujących kwestii:

  • wysłania korespondencji do niewłaściwej osoby, na niewłaściwy adres lub załączniki w korespondencji dotyczące innych osób,
  • udostępnienia danych osobowych osobom nieupoważnionym,
  • nadmiernej ilości danych na kopercie (podawanie poza imieniem, nazwiskiem i adresem numeru PESEL),
  • przekazywania danych płatników drogą mailową pomiędzy pracownikami.

ZUS oddział we Wrocławiu z największą ilością zarzutów łamania RODO!

Natomiast zarzuty podnoszone w skargach dot. przetwarzania danych osobowych w oddziale we Wrocławiu dotyczą m.in:

  • wysłania korespondencji do niewłaściwej osoby,
  • na niewłaściwy adres lub załączniki w korespondencji dotyczące innych osób,
  • udostępnienia danych osobom nieupoważnionym,
  • problemów z aktualizacją danych w ZUS.

Jak Czasowi Finansów przekazał Rzecznik Prasowy Urzędu Ochrony Danych Osobowych Adam Sanocki:


Odnośnie wskazanych powyżej oddziałów ZUS zakończone zostały trzy sprawy ze skarg na oddział ZUS w Warszawie, w tym dwie skargi pozostawiono bez rozpoznania z uwagi na nieusunięcie przez skarżących braków formalnych złożonych skarg, a w jednej sprawie Prezes UODO wydał postanowienie o odmowie wszczęcia postępowania.

Zakończane są też dwie sprawy wobec oddziału ZUS we Wrocławiu – skargi pozostawiono bez rozpoznania z uwagi na nieusunięcie przez skarżących braków formalnych złożonych skarg.

Obecnie prowadzone są cztery postępowania ze skarg na nieprawidłowości w procesie przetwarzania danych osobowych w oddziale ZUS w Warszawie oraz sześć dotyczących zgłoszonych nieprawidłowości w procesie przetwarzania danych osobowych w oddziale ZUS we Wrocławiu.

Poniżej prezentujemy mail od rzecznika Urzędu Ochrony Danych Osobowych w całości:

Podejrzewasz, że ZUS naruszył RODO, albo źle przetwarza Twoje dane osobowe? Złóż skargę do UODO!

Jeżeli uważasz, że ZUS pod który podlegasz źle przetwarza Twoje dane osobowe, albo po przeczytaniu tego artykułu zauważasz w wyżej wskazanych zarzutach wobec ZUS podobieństwo do Twojej sytuacji to nie zwlekał i złóż za pośrednictwem poczty polskiej skargę do Urzędu Ochrony Danych Osobowych. To nic nie kosztuje.

Zbierz wszystkie dowody. Są nimi wszystkie pisma jakie od ZUS otrzymałeś, ale także pisma jakie Ty do ZUS wysyłałeś. Opisz swoje zarzuty i wskaż oddział ZUS, który zawinił oraz wskaż z imienia i nazwiska pracowników tego oddziału, którzy Twoje dane przetwarzali i podpisali się na pismach. Urząd przeanalizuje Twoje zgłoszenie i jeśli uzna, że opisana sytuacja rzeczywiście może świadczyć o nieprawidłowościach to zobowiąże ZUS do złożenia wyjaśnień. Po zakończeniu swojej pracy Urząd na piśmie powiadomi Cię o swoich ustaleniach i podjętej decyzji. W razie wykrycia naruszeń RODO Urząd może nałożyć karę nawet do 100 tysięcy złotych na ZUS.

Adres Urzędu Ochrony Danych Osobowych: ul. Stawki 2, 00-193 Warszawa

Inne artykuły o ZUS znajdziesz poniżej.

https://www.czasfinansow.pl/zus-mobbing-molestowanie-seksualne-oraz-proby-samobojcze-pracownikow-tak-twierdzi-nasz-informator-z-20-letnim-stazem-pracy-jako-inspektor-kontroli-w-zakladzie/
https://www.czasfinansow.pl/sad-o-zus-znana-sadowi-praktyka-naliczania-przez-zaklad-odsetek-jest-bledna-zostales-wezwany-do-zaplaty-odsetek-upewnij-sie-czy-przypadkiem-nie-probuja-od-ciebie-wyciagnac-nienaleznych-zus-kwot/
https://www.czasfinansow.pl/tylko-w-czas-finansow-na-wroclawski-zus-wplywaly-zawiadomienia-o-przestepstwach-zarowno-na-instytucje-jak-i-na-pracownikow/
https://www.czasfinansow.pl/zus-usmiercil-kobiete-tlumaczy-sie-ze-przez-pomylke-ale-czy-mozna-zus-owi-wierzyc-co-na-to-urzad-ochrony-danych-osobowych/
https://www.czasfinansow.pl/wroclawski-zus-kolejny-raz-przylapany-na-oszukiwaniu-i-nekaniu-chorych-pieniedzy-za-l4-z-maja-we-wrzesniu-raczej-nie-zobaczysz/
https://www.czasfinansow.pl/zus-neka-udrecza-przesladuje-poniza-i-zniewaza-przedsiebiorcow-glownie-kobiety/

Zdjęcie: www.tuwroclaw.pl

Co sądzisz na ten temat?
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
1

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązanie artykuły

ZUS i harpagany Uścińskiej versus Związkowa Alternatywa Piotra Szumlewicza. Sąd masakruje bambikoprawników ZUS, a to dopiero początek procesu

Afera chamstwa w ZUS: Dyrektor Anna Maćkowiak każe nam kontaktować się z Rzecznikiem, a Rzecznik nas lekceważy.

ZUS prewencyjne nęka przedsiębiorców, oczywiście dla ich własnego dobra.

Tylko w CzasFinansów – Naczelnik ZUS Jolanta Marszał: nie są ważne dla ZUS terminy zawite decyzji i postanowień. Odwołania wniesione po terminie uchylają prawomocność decyzji do czasu wyroku Sądu.

Dyrektor ZUS we Wrocławiu Piotr Burtowski stracił stanowisko. Czy to pokłosie działań Urzędu Ochrony Danych Osobowych i Prokuratury?

Dominik Wojtasiak z ZUS dla CzasFinansów.pl: ZUS nie pozwał ani nie oskarżył o zniesławienie Sławomira Mentzena za nazwanie organu piramidą finansową

Prokuratura wszczęła dochodzenie wobec ZUS – chodzi o przestępstwo urzędnicze. W sprawie może chodzić o naczelnika Marcina Madalińskiego i byłego dyrektora Piotra Burtowskiego.

Nasz news. Możliwa plotka: czy Dominik Wojtasiak – dyrektor departamentu legislacyjno prawnego, z którym CzasFinansów wygrał 4 razy w Sądzie rozstał się z ZUS na mocy porozumienia stron?

Uwaga! Radca Prawny wrocławskiego ZUS Rafał Skarul podaje fałszywe adresy w odwołaniach przekazanych do Sądów!

Poprzednie
Następne

24K odsłon

ZUS przyjaźnie do klientów: Idziemy po pieniądze, które dostałeś z Tarczy Antykryzysowej – oddasz w zębach co do grosza – organ rentowy jak Zakład Usług Stalkerskich?

CzasFinansów.pl jeszcze w 2020 roku ostrzegał, że ZUS będzie ścigać, nękać i prześladować przedsiębiorców i firmy, którzy skorzystali z tarczy antykryzysowej i dostali pomoc w czasie Koronawirusa. Ustalenia dziennikarzy śledczych naszego portalu potwierdził dziś portal prawo.pl i salon24.pl

Decyzją Prezes ZUS Gertudy Uścińskiej, według doniesień mediów, w każdym oddziale powstała specjalne spec-grupa, która ma zajmować się odzyskiwaniem udzielanej pomocy. Wszystko odbywa się w wielkiej tajemnicy aby zusowskie stalk-grupy nie wyszły na jaw w czasie wyborów – to tak jakby mówić: tylko nie mów nikomu… czy to kolejny dowód na to, że ZUS stał się Zakładem Usług Stalkerskich? Ustalenia innych mediów zdają się to potwierdzać.

Prawo.pl 28 września 2023 potwierdził ustalenia naszych dziennikarzy. Redakcja pisze tak:

Przedsiębiorcy, którzy otrzymali pomoc z Tarcz Antykryzysowych, zwłaszcza świadczenie postojowe, mogą spodziewać się weryfikacji i decyzji ZUS nakazujących zwrot otrzymanych pieniędzy. W każdym oddziale Zakładu powstały specgrupy pracowników, którzy ręcznie weryfikują udzieloną pomoc. Z informacji Prawo.pl wynika, że w wielu przypadkach pomoc otrzymały firmy, które nie powinny. Zdaniem prawników najbliższe lata to będą batalie sądowe.

Artykuł powstał dzięki naszym czytelnikom, którzy zwracali się do redakcji CzasFinansów.pl w tej sprawie. Jak również dzięki społeczności Pokrzywdzeni przez ZUS oraz Matki kontra ZUS których członkowie pisali do nas w sprawach ZUS. Dziękujemy za wskazówkę, bez waszej społeczności ten artykuł by nie powstał. Jednocześnie zachęcamy do kliknięcia na nazwy społeczności gdyż są to odnośniki do grup facebook – każdy pokrzywdzony przez ZUS, albo szukający pomocy w swoim problemie z organem rentowym może dołączyć i znaleźć tam pomoc i wsparcie innych ofiar, ale i radców prawnych i adwokatów wyspecjalizowanych w ochronie słabszych przed Zakładem Ubezpieczeń Społecznym. Jeśli natomiast czujesz bezradność i chciałbyś, aby nasza redakcja w ramach interwencji dziennikarskiej, anonimowo, opisała Twoją historię to napisz na nasz email: redakcja@czasfinansow.pl prosimy również o kontakt, jeśli prokuratura wszczęła dochodzenie lub śledztwo wobec ZUS po Twoim zgłoszeniu na Zakład Ubezpieczeń Społecznych lub jego pracowników. Opiszemy tę historię.

Centrala ZUS kazała oddziałom stworzyć specjalne stalk-grupy

Jak nieoficjalnie dowiedział się serwis Prawo.pl, we wszystkich oddziałach Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Polsce zostały utworzone kilkuosobowe specgrupy pracowników, czyli komórki, których zadaniem jest weryfikacja Tarcz Antykryzysowych, a w ich ramach – świadczeń postojowych.

– To odbywa się po cichu, bo wiadomo, że jest okres wyborczy i przedsiębiorcy by się zdenerwowali, gdyby dostali zawiadomienia.

Działalność grupy miała ruszyć z kopyta w sierpniu, potem zostało to odłożone na wrzesień, a teraz też pewne działania zostały przełożone, ale pracownicy dostają na razie małe, szczątkowe wykazy podmiotów do weryfikacji. Na duży komplet z centrali ZUS czekamy – mówi serwisowi Prawo.pl, prosząc o anonimowość, pracownik ZUS, dobrze zorientowany w sprawie. I dodaje:

– Centrala nie chce tego na razie udostępniać, bo gdyby wypłynęła informacja, że w danym województwie czy powiecie trzeba zweryfikować powiedzmy 2 tys. firm, to zrobiłby się szum.

Zusowscy stalkerzy idą po przedsiębiorców, którzy skorzystali z pomocy

Z nieoficjalnych informacji zdobytych przez dziennikarzy Prawo.pl wynika, że problem dotyczy głównie świadczeń postojowych, czyli jednej z części Tarcz Antykryzysowych, o którym mowa w art. 15zq ustawy z 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (tekst jedn. Dz.U. z 2023 r., poz. 1327, dalej: ustawa w sprawie COVID-19). Wszystko ma być zweryfikowane i sprawdzone, czy automaty (algorytmy), którymi dysponuje ZUS – i które zostały wykorzystane przy przyjmowaniu wniosków – działały prawidłowo i wypłaty zostały dokonane przedsiębiorcom, którym ta pomoc się należała i czy była wypłacona w prawidłowej wysokości.

– Teraz okazuje się, że jest mnóstwo błędów i mnóstwo informacji potwierdzających, że pieniądze nie powinny zostać przekazane z uwagi na niekompletną dokumentację czy podawane w nich nieprawdziwe dane. Automaty przyjmowały wnioski i automatycznie kierowały do wypłaty, jeśli wszystkie rubryki były wypełnione. Nie było natomiast ich merytorycznej kontroli – czy to, co zostało podane we wniosku jest zgodne ze stanem faktycznym. Nie sprawdzano np., czy i jaki jest stan zatrudnienia. W efekcie to, co zostało napisane na PUE ZUS a automat uznał, że jest poprawne, było puszczane. I takich spraw była większość. Teraz my musimy to wszystko sprawdzać i odkręcać, a następnie przekazywać to osobom, które będą wydawały decyzje nakazujące zwrot pieniędzy – mówi nasz informator. Jak twierdzi, dotyczy to spraw z całego okresu pandemii, czyli od 2020 r. do teraz, bo od odwołania stanu zagrożenia epidemicznego (tj. od 1 lipca 2023 r.) płatnicy mają 6 miesięcy na weryfikację swoich wniosków albo złożenie wniosków, jeśli tego wcześniej nie zrobili.

A są też sprawy, w których automat wstrzymał wypłatę, choć ta powinna trafić na konto przedsiębiorcy.

Mało tego. Żeby otrzymać pomoc, to musiało dojść do pogorszenia sytuacji finansowej przedsiębiorstwa, tymczasem w trakcie sprawdzania przez inspektorów kontroli okazywało się, że w sprawach tego drastycznego spadku nie było, a nawet był wzrost przychodów, czyli przedsiębiorca nie powinien korzystać z tarcz pomocowych. A mimo to masowo z tej pomocy korzystali. Jednocześnie mogło się zdarzyć, że przedsiębiorca, który w pandemii rzeczywiście znajdował się w trudnej sytuacji, tej pomocy nie otrzymał – mówi pracownik ZUS. Potwierdza też nasze informacje, że są przedsiębiorcy-obcokrajowcy, którzy prowadzili działalność w Polsce i otrzymali pomoc z ZUS, ale w międzyczasie wyjechali za granicę i ślad po nich zaginął, a ZUS nie jest w stanie teraz ich namierzyć, by zweryfikować pomoc im udzieloną. – Mamy mnóstwo takich przypadków. Gdy np. właściciel firmy był narodowości ukraińskiej i zatrudniał Ukraińców, a on zlikwidował działalność i się rozpłynął, a jego pracownicy zniknęli z naszego pola widzenia, to jest olbrzymi problem w uzyskaniu dokumentów od tych ludzi. A jest jeszcze kwestia firm, które wykorzystywały studentów do uzyskania pomocy z tarcz – słyszymy.

Dziennikarze Prawo.pl zapytali ZUS m.in. o to, ilu osobom łącznie Zakład wypłacił pomoc finansową w ramach Tarcz Antykryzysowych i w jakiej wysokości oraz ile osób zostało już zweryfikowanych pod kątem zasadności otrzymania pomocy, a ile osób ZUS nie jest w stanie zweryfikować i z jakiego powodu. W odpowiedzi Paweł Żebrowski, rzecznik prasowy ZUS, przekazał Prawo.pl, że złożono 3,8 mln wniosków o świadczenie postojowe, a kwota wypłat wyniosła 6,4 mld zł. Z kolei liczba spraw o dodatkowe zasiłki opiekuńcze wyniosła 1,6 mln, a wypłacona kwota – 1,1 mld zł.

Według ZUS, w okresie do 31 lipca 2023 r. przeprowadzono:

6,2 tys. kontroli płatników składek w zakresie weryfikacji wniosków o świadczenia postojowe, a kwota pomocy w postaci świadczenia postojowego dla osób prowadzących działalność gospodarczą, dla wniosków zweryfikowanych w trakcie prowadzonych kontroli wyniosła 14,2 mln zł;

17,1 tys. kontroli płatników składek w zakresie weryfikacji wniosków o zwolnienie z obowiązku opłacania należności z tytułu składek, a kwota otrzymanej pomocy w postaci zwolnienia z obowiązku opłacania należności z tytułu składek, dla wniosków zweryfikowanych w trakcie prowadzonych kontroli wyniosła 830,7 mln zł.

Jak przekazał portalowi Prawo.pl Paweł Żebrowski, Departament Kontroli Płatników Składek (DKP) nie posiada informacji dotyczących wysokości otrzymanej pomocy w postaci wypłaconych świadczeń dla osób wykonujących umowy cywilnoprawne (konieczne byłoby przeprowadzenie szacowania wielkości). ZUS nie prowadzi też statystyk dotyczących liczby podmiotów, których nie jest w stanie zweryfikować.

Wiadomo natomiast, że w okresie od stycznia do lipca 2023 roku liczba nienależnie pobranych świadczeń postojowych wynosiła 2,1 tysiąca.

To są tylko podmioty, o których ZUS już wie – mówi krótko informator Prawo.pl

Paweł Żebrowski twierdzi, że system, który realizował w ZUS tarczę antykryzysową działał poprawnie i realizował pomoc zgodnie zobowiązującymi przepisami i nie jest prawdą, że automat ZUS mylił się w przyznawaniu środków.

– Od samego początku informowaliśmy, że ZUS ma obowiązek kontrolowania osób, które otrzymały pomoc od państwa. Zgodnie z przepisami przy udzielaniu wsparcia zasadą było, że przyjmowanie wniosków odbywało się na podstawie oświadczeń przedsiębiorców. Dzięki temu ZUS mógł szybciej przyznać środki w czasie kryzysu wywołanego COVID-19 – mówi.

I dodaje:

– Należy podkreślić, że osoby, które wnioskowały o pomoc biorą pełną odpowiedzialność za przekazane informacje w oświadczeniach. ZUS ma prawo sprawdzić te dokumenty 5 lat od wypłaty świadczeń. Do kontroli typowane są oświadczenia, gdzie istnieje duże ryzyko wprowadzenia urzędu w błąd. Ponadto o możliwych nieprawidłowościach informują ZUS również sygnaliści. Niekiedy są to osoby, z którymi pracodawca zawarł umowy cywilnoprawne.

Rzecznik zawraca uwagę, że w niektórych przypadkach, gdy ZUS miał informacje o tym, że mogło dojść do złamania prawa była powiadamiana prokuratura.

– Warto zaznaczyć, że pomoc wypłacana w ramach świadczenia postojowego to środki publiczne. Wnioski o postojowe to oświadczenia, które w założeniu opierają się na dużym zaufaniu do obywateli. To nie oznacza, że informacje podane w tych wnioskach nie będą analizowane – zaznacza Żebrowski. Według niego, dzięki wysiłkom pracowników ZUS udało się odzyskać miliony złotych publicznych pieniędzy. Przykładem jest głośna sprawa z Ostrowa Wielkopolskiego, gdzie przedsiębiorca fikcyjnie zatrudnił na zleceniu kilkuset osób, posiadających status studenta i wyłudził ponad 1 mln złotych.

– Za wyłudzenie świadczeń odpowiedział nie tylko przedsiębiorca, ale także kilkuset studentów skuszonych perspektywą łatwego zysku. To za ich sprawą doszło do poświadczenia nieprawdy we wnioskach składanych do ZUS. Tylko w tej sprawie Zakład odzyskał już 1 mln złotych – wskazuje Żebrowski.

Rzecznik prasowy ZUS twierdzi, że nie jest prawdą, że w ostatnim czasie w ZUS powstały supergrupy pracowników, którzy ręcznie weryfikują udzieloną pomoc. Jednocześnie twierdzi jednak, że ZUS zakończył pilotażowy projekt, który ma pomóc oszacować ryzyka nadużyć. – Dotyczy to również kwestii przekazywania fałszywych informacji do ZUS. Oddziały zostały oficjalnie zobowiązane do tego, aby nadal realizować ten projekt. Jego głównym zadaniem jest ochrona publicznych pieniędzy i walka z nieuczciwymi ludźmi, którzy próbują wyłudzić pieniądze z ZUS – podkreśla.

Źródło: Prawo.pl – https://www.prawo.pl/kadry/zwrot-pieniedzy-z-tarcz-antykryzysowych,523267.html

Zobacz nasz film na Youtube:

Przeczytaj też najnowsze artykuły:

Najnowsze komentarze czytelników do artykułów:

TAGI ostatnich artykułów:

Andrzej Duda Anna Maćkowiak bandyci w mundurach covid Daniel Obajtek dobra osobiste Dominik Wojtasiak dług egzekucja administracyjna Eryk Cegiełka getback groźby karalne hejt Ilona Garczyńska Izba Dyscyplinarna Jarosław Kaczyński Koronawirus koszty zastępstwa procesowego KPO L4 Maciej Wąsik Marcin Madaliński marek niechciał marian banaś Mariusz Błaszczak mateusz morawiecki matki kontra zus minimalna krajowa Ministerstwo Sprawiedliwości mobbing najwyższa izba kontroli naruszenie dóbr osobistych nękanie Orlen Paweł Żebrowski Piotr Burtowski Piotr Szumlewicz PiS policja policja w czasie epidemii pomówienie prawo i sprawiedliwość prokuratura Przemysław Czarnek przestępcy z ZUS Płot Błaszczaka RODO Siewcy hejtu Solidarna Polska Straż Graniczna Sąd Sąd Okręgowy we Wrocławiu Sąd Rejonowy we Wrocławiu Sądy Sędzia Anna Borkowska tarcza antykryzysowa Tomasz Chróstny Trybunał Konstytucyjny Unia Europejska uokik Urząd Ochrony Danych Osobowych Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów Vladimir Putin wierzytelności windykacja wybory prezydenckie Władysław Frasyniuk Zakład Ubezpieczeń Społecznych Zakład ubezpieczeń społecznych zus Zarząd Główny NSZZ Policjantów Zbigniew Ziobro zjednoczona prawica zniesławienie znieważenie znieważenie funkcjonariusza ZUS ZUS oddział we Wrocławiu zusowska przestepczość ZUS we Wrocławiu Związkowa Alternatywa

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Tymczasem na Twitterze:

Tymczasem na Facebooku:

Zobacz nas YouTube:

Reklama #30

Reklama #15

Reklama #16

ALARM CZASFINANSÓW

Chcesz nam podsunąc temat na reportaż? Oszukał Cię urzędnik? ZUS Cię skrzywdził? Policja i Prokuratura zawiodły? Sąd wydał niesprawiedliwy wyrok? Chcesz zwrócić uwagę redakcji na jakąś konkretną sprawę? Chciałbyś, aby redakcja zainterweniowała społecznie w Twojej sprawie? Zgłoś nam ALARM!

Ostatnie artykuły