piątek 24 marca 2023

NA CZASIE:

Poprzednie
Następne

PiS zaczyna kryminalizować Martę Lempart. Liderce Strajku Kobiet Prokuratura Okręgowa postawiła zarzuty.

21.5K odsłon
1K

Reklama #11

Reklama #12

Reklama #12

9 lutego 2020 na profilu facebook liderki Strajku Kobiet pojawił się wpis ze zdjęciem jej wezwania na przesłuchanie w Prokuraturze Okręgowej w sprawie znieważenia policjanta na dzień 10 luty. Dzisiaj PAP poinformował, że postawione zostały zarzuty nie tylko znieważenia funkcjonariusza (art 226 par 1 kodeksu karnego), ale również pochwalanie przestępstw polegających na niszczeniu fasad budynków oraz złośliwym przeszkadzaniu publicznemu wykonywania aktów religijnych w kościele katolickim (art. 255 par 3 kodeksu karnego) i najbardziej popularny zarzut prokuratury czyli sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób poprzez spowodowanie zagrożenia epidemiologicznego (art. 165 par 1 pkt 1 kodeksu karnego).

Jak informuje PAP liderka Strajku Kobiet nie przyznała się do zarzucanych jej czynów oraz odmówiła składania wyjaśnień. Prokuratorem, który zajmuje się jej sprawą jest Hanna Stachowicz. Marta Lempart na swoim facebooku poinformowała, że ta prokurator jest odpowiedzialna za to, że:

w październiku 2017 r. oskarżała działaczy ruchu Obywatele RP o wtargnięcie na teren Sejmu. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotów uniewinnił oskarżonych.

we wrześniu 2018 r. odmówiła wszczęcia postępowania wobec byłego księdza Jacka Międlara. Stwierdziła, że wzywanie do “żniw na Żydach” i żądanie wypędzenia ich z Polski nie są przejawem nienawiści rasowej. Decyzję uzasadniła dbałością o pluralizm i wolność wypowiedzi.

w sierpniu 2019 r. nie dopatrzyła się przestępstwa, gdy “Gazeta Polska” dołączyła do jednego z wydań naklejki z przekreśloną tęczą i napisem „Strefa wolna od LGBT”

Po przesłuchaniu Prokuratora Okręgowa wydała komunikat o następującej treści:

W toku postępowania zgromadzono obszerny materiał dowodowy w postaci między innymi oględzin nagrań z przebiegu manifestacji oraz zeznań pokrzywdzonych funkcjonariuszy Policji wskazujący na to, że podejrzana dopuściła się zarzucanych jej czynów. Marcie L. według polskiego prawa grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Prokurator dodała, że do zdarzeń objętych zarzutami doszło 28 listopada 2020 r. w Warszawie podczas jednej z manifestacji.

O co chodzi z pozornością zarzutu z art. 165 kodeksu karnego?

O tym, że Policja i Prokuratura może pozorować zarzuty z art 165 kodeksu karnego wobec uczestników strajków, czy strajkujących przedsiębiorców, którzy otwierają swoje biznesy, pisaliśmy już wielokrotnie. Więcej na ten temat możecie przeczytać w naszym artykule, który dostępny jest tutaj (kliknij):

https://www.czasfinansow.pl/policja-oszukuje-i-przeprowadza-blokady-firm-pozorujac-przestepstwo-zagrozenia-epidemiologicznego/

Aby zrozumieć o co chodzi w art 165 kodeksu karnego należy się cofnąć do 2 listopada 2020 roku. Wtedy właśnie do mediów wyciekła informacja, że Prokuratura w Jaworznie odmówiła wszczęcia postępowania o zarzut z tego artykułu kodeksu karnego ponieważ zarzucany czyn był hipotetyczny, a nie rzeczywisty.

Prokuratura w Jaworznie umorzyła postępowanie stwierdzając, że nie ma żadnych przesłanek ku temu, aby miało dojść do wypełnienia znamion czynu opisanego w art 165 kodeksu karnego. Wyborcza podaje taką treść uzasadnienia prokuratury:

Zachowanie sprawcy musi wywołać określone, konkretne i dające się udowodnić niebezpieczeństwo dla chronionego dobra prawnego. Zasadnie stwierdza się w orzecznictwie, że przestępstwo z art. 165 &1 kk charakteryzuje się zagrożeniem, konkretnym niebezpieczeństwem dla życia i zdrowia. Chodzi tu o rzeczywiste (realne i faktyczne) niebezpieczeństwo, a nie hipotetyczne.

“Wspomniane niebezpieczeństwo nie może być abstrakcyjne i nieokreślone” napisał w decyzji o umorzeniu Marcin Celarek, asesor z Prokuratury Rejonowej w Jaworznie.

Jego zdaniem w tym przypadku zagrożenie epidemiologiczne było tylko hipotetyczne, bo kierownictwo policji nie miało informacji o tym, że w dniu protestu któryś z mundurowych jest chory na COVID-19. Nie było też takich informacji, jeśli chodzi o protestujących przedsiębiorców.

Biznesmen jednak się nie poddał i zaskarżył to postanowienie do Sądu. 19 sierpnia 2020 Sąd Okręgowy w Katowicach uznał argumentację prokuratury za słuszną. Sędzia Magdalena Jagiełło podkreśliła, że sam udział policjantów w zabezpieczaniu demonstracji przedsiębiorców „nie wskazuje na realne zagrożenie epidemiologiczne lub szerzenie choroby zakaźnej”.

Jak zatem wskazuje orzecznictwo w sprawie tego konkretnego artykułu kodeksu karnego, aby policja, czy prokuratura miała prawo do działania na jego podstawie to zagrożenie musi być realne, a nie pozorowane przez funkcjonariuszy, czy wprost hipotetyczne. Asesor Prokuratury Rejonowej w Jaworznie wyraźnie mocą wymiaru sprawiedliwości i organu administracji publicznej stwierdza, że w dniu protestu kierownictwo policji nie miało wiedzy, że któryś z policjantów jest chory na COVID-19. Nie było też takiej informacji jeśli chodzi o protestujących.

Czy ten zarzut upadnie w Sądzie w tym przypadku?

Wszystko wskazuje na to, że ten zarzut upadnie w Sądzie jeśli prokuratura zdecyduje się wnieść akt oskarżenia. Jednocześnie nie ma powodów by przypuszczać, że się z tego wycofa. Prokuraturze będzie trudno udowodnić, że ten zarzut nie jest hipotetyczny.

Warto też zwrócić uwagę, że w komunikacie dla PAP wskazano, że czyny dotyczą tylko wydarzeń z jednego dnia. Można więc domniemać, że zacznie się publiczna operacja kryminalizowania mnogością zarzutów liderki Strajku Kobiet i po każdym kolejnym dniu jej aktywności publicznej będą stawiane nowe.

Takie działanie z całą pewnością, niezwłocznie po wygraniu w Sądzie, da liderce Strajku Kobiet podstawy prawne do pozwów o naruszanie jej dóbr osobistych. Przypomnieć należy, że Roman Giertych pozwał prokuratura jako osobę fizyczną o zadośćuczynienia w wysokości 50 tysięcy złotych za naruszenie jego dóbr osobistych. Za działania prokuratora, które zostały krytycznie ocenione przez kilka sądów. Więcej o pozwie Giertycha piszemy tutaj (kliknij)

Do sprawy będziemy wracać!

Co sądzisz na ten temat?
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

3 komentarzy “PiS zaczyna kryminalizować Martę Lempart. Liderce Strajku Kobiet Prokuratura Okręgowa postawiła zarzuty.”

  1. Zarzuty są fikcyjne wiadomo ze chodzi o nekanie jej. Tak samo Stonoge zalatwili trylion falszywych zarzutow i nekanie procesami. Oby ona pozywala tych kmiotow co ja nekaja o gruba kase

  2. Gdyby ja sąd skazał trafiłaby do swoich autochtonów którzy mówią w jej języku. To chyba dobrze? Rozumieli by się bez tłumacza

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Powiązanie artykuły

Lech Wałęsa podejrzany o składanie fałszywych zeznań w sprawie TW Bolek?

Tylko w Czas Finansów: na wrocławski ZUS wpływały zawiadomienia o przestępstwach, zarówno na instytucję, jak i na pracowników

Czy Mariusz Ciarka jest debilem? Prokuratura prowadzi postępowanie w sprawie znieważenia policjanta

Kokaina na komendzie policji? Sędzia Magdalena Gabriel: znikoma szkodliwość społeczna, umarzamy

Bandyci w mundurach: gwałtowny wzrost przestępstw popełnianych przez policjantów w roku 2021!

Prokuratura bierze się za prokurator Ewę Wrzosek. Chce zniesienia jej immunitetu i postawić zarzuty

Policja zaczyna myśleć o protestach ulicznych lub o strajku w postaci pójścia na fałszywe L4. Chcą podwyżek.

Przyjadę i Cię zabiję – PROKURATURA: To nie groźba tylko brak kultury

Prokuratura znów przegrała. Barbara Kurdej-Szatan nie znieważyła Straży Granicznej. Została fałszywie oskarżona.

Poprzednie
Następne

21.2K odsłon

Bandyci w mundurach: gwałtowny wzrost przestępstw popełnianych przez policjantów w roku 2021!

Były Minister Sprawiedliwości Janusz Kaczmarek poinformował, że ma miejsce gwałtowny wzrost przestępstw popełnianych przez policjantów w czasie służby i poza nią. Liczba przestępstw zarzucanych funkcjonariuszom w roku 2021 wyniosła 1652, a w roku 2020 było to 622.

Jednocześnie Minister poinformował, że utrzymuje się liczba stawianych zarzutów policjantom przez prokuraturę. W roku 2020 było to 269, a w roku 2021 już 318.

Jak widać na 1652 zarzucanych przestępstw tylko 318 zakończyło się postawieniem funkcjonariuszom zarzutów. Należy jednak zwrócić uwagę, że postępowania wobec policjantów trwają długo i jakaś część zarzucanych w 2021 roku czynów może zakończyć się postawieniem zarzutu w 2022 roku, albo nawet 2023 roku.

Nie ma jeszcze danych za rok 2022. Jak wskazuje Janusz Kaczmarek źródłem jego danych są raporty Biura Spraw Wewnętrznych i Komendy Głównej Policji

Do sprawy będziemy wracać.

Zdjęcie poglądowe, niezwiązane.

4 komentarzy “Bandyci w mundurach: gwałtowny wzrost przestępstw popełnianych przez policjantów w roku 2021!”

  1. Jolka Marszał

    Nic dziwnego, że coraz więcej bandytów w mundurach, ale dziwne jest to, ze w 2020 było tak mało zawiadomień a to przecież apogeum covidowe było, w 2021 już się uspokajało

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Tymczasem na Twitterze:

Zakład Ubezpieczeń Społecznych od wielu lat ma reputację gorszą od piramid finansowych. Prawdopodobnie Amber Gold i GetBack cieszą się większym zaufaniem, nawet dzisiaj, niż ZUS i osoby w nim pracujące.
https://www.czasfinansow.pl/zus-neka-udrecza-przesladuje-poniza-i-zniewaza-przedsiebiorcow-glownie-kobiety/

Fikcja doręczenia pozwu nadal obowiązuje. Tylko jest bardziej skomplikowana. https://www.czasfinansow.pl/fikcja-doreczenia-pozwu-nadal-obowiazuje-tylko-jest-bardziej-skomplikowana/

Europosłowie PiS nie chcą rezygnować dla Polski z europejskich pensji, emerytur i dodatków finansowych https://www.czasfinansow.pl/europoslowie-pis-nie-chca-rezygnowac-dla-polski-z-europejskich-pensji-emerytur-i-dodatkow-finansowych/

Tymczasem na Facebooku:

Zobacz nas YouTube:

Reklama #30

Reklama #15

Reklama #16

ALARM CZASFINANSÓW

Chcesz nam podsunąc temat na reportaż? Oszukał Cię urzędnik? ZUS Cię skrzywdził? Policja i Prokuratura zawiodły? Sąd wydał niesprawiedliwy wyrok? Chcesz zwrócić uwagę redakcji na jakąś konkretną sprawę? Chciałbyś, aby redakcja zainterweniowała społecznie w Twojej sprawie? Zgłoś nam ALARM!

Ostatnie artykuły