czwartek 8 czerwca 2023

NA CZASIE:

Poprzednie
Następne

Afera rakietowa. Błaszczak jak Kurdej-Szatan i Frasyniuk? Budowniczy płotu zaatakował mundur żołnierza Wojska Polskiego?

21.6K odsłon
2K

Reklama #11

Reklama #12

Reklama #12

Mariusz Błaszczak, wicepremier i minister obrony narodowej, znany przede wszystkim z budowy płotu na granicy z Białorusią, stał się ostatnio bohaterem kontrowersji związanych z brutalnym atakiem na żołnierza Wojska Polskiego. Ten incydent wzbudza oburzenie wśród prawdziwych Polaków. Co więcej, warto zauważyć, że ten sam Mariusz Błaszczak zgłosił do prokuratury ostrą krytykę ze strony celebrytki Kurdej-Szatan i Frasyniuka, którzy wyrażali swoje niezadowolenie z stosowania pushbacków oraz złego traktowania migrantów ekonomicznych o innym kolorze skóry.

Teraz sam minister postanowił dokonać zamachu na mundur Żołnierza Polskiego i oczernić dowódcę operacyjnego, generała Tomasza Piotrowskiego. Wszystko póki co na to wskazuje, ale nie można tej sprawy przesądzać na tym etapie. Jeśli budowniczy płotu będzie dalej realizował swoją taktykę w tej sprawie to generał z pewnością dostanie zarzuty i szansę obrony swojego dobrego imienia w Sądzie. Za kilka lat dowiemy się czy informacja przekazana przez budowniczego płotu była prawdziwa, czy nie. Na dzisiaj jednak to według Błaszczaka, to właśnie generał ponosi winę za to, że rząd nie został poinformowany o rosyjskiej rakiecie, która spadła w grudniu 2022 roku do polskiego lasu i pozostawała tam niezauważona.

Wicepremier i minister obrony narodowej, Mariusz Błaszczak, oficjalnie potwierdził, że doszło do naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjski pocisk manewrujący w dniu 16 grudnia ubiegłego roku. Minister poinformował, że Wojsko Polskie miało wiedzę na temat obiektu, który mógł być rakietą. Niestety, dowódca operacyjny zaniedbał swoje obowiązki i nie poinformował ani ministra obrony narodowej, ani Rządowe Centrum Bezpieczeństwa o tym incydencie.

W wyniku przeprowadzonej kontroli po otrzymaniu informacji o możliwości obecności rosyjskiego pocisku manewrującego w Zamościu pod Bydgoszczą, minister Błaszczak stwierdził, że działania Centrum Operacji Powietrznych były prawidłowe. Nawiązano współpracę zarówno z Ukrainą, jak i Stanami Zjednoczonymi, a polskie i amerykańskie samoloty zostały podniesione do gotowości bojowej. Obiekt został wykryty przez polskie stacje radiolokacyjne.

Niestety, dowódca operacyjny, generał Tomasz Piotrowski, zaniechał poszukiwań tego obiektu i nie podjął wystarczających działań. W sprawozdaniu operacyjnym z 16 grudnia nie odnotowano naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej, co okazało się nieprawdą. Minister Błaszczak zarzucił dowódcy operacyjnemu, że nie zaangażował żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej w poszukiwania rosyjskiego obiektu.

Minister obrony narodowej zapowiedział, że wyniki kontroli zostaną przekazane prezydentowi Andrzejowi Dudzie oraz premierowi Mariuszowi Morawieckiemu. Wprowadzenie ewentualnych decyzji personalnych lub dyscyplinarnych będzie odbywać się po konsultacji z prezydentem, który pełni również funkcję zwierzchnika Sił Zbrojnych RP.

W drugiej połowie grudnia Rosjanie przeprowadzili zmasowany ostrzał terytorium Ukrainy, wykorzystując samoloty bazujące na Białorusi. W odpowiedzi na to wydarzenie polskie samoloty bojowe zostały podniesione do gotowości, a na radarach pojawił się obiekt, który wtargnął na terytorium Polski z Białorusi. Niestety, polskie służby straciły go z oczu w okolicach Bydgoszczy. Dopiero pod koniec kwietnia przypadkowy spacerowicz znalazł rakietę w lesie.

Warto zauważyć, że polskie wojsko nie zgłosiło prokuraturze naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez niezidentyfikowany obiekt. Śledztwo w tej sprawie zostało rozpoczęte dopiero pod koniec kwietnia, co świadczy o zaniedbaniach ze strony wojska.

Cały incydent ukazuje poważne zaniedbania i niedociągnięcia w polskim systemie obronnym. Wielokrotnie podkreślano wagę utrzymania wysokiego poziomu gotowości i efektywnej współpracy z sojusznikami, szczególnie w obliczu narastającego zagrożenia ze strony Rosji. Odkrycie rosyjskiego pocisku manewrującego na terytorium Polski stanowi alarmujący sygnał i powinno skłonić do dogłębnej analizy oraz podjęcia odpowiednich kroków zaradczych.

Sprawa naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjski pocisk manewrujący jest istotnym wydarzeniem, które nie tylko będzie miało konsekwencje polityczne, ale również militarne. Ważne jest monitorowanie rozwoju sytuacji oraz decyzji podejmowanych przez władze państwowe w celu zapewnienia bezpieczeństwa Polski i jej sojuszników. W obliczu tego incydentu konieczne jest wzmocnienie systemu obronnego oraz podejmowanie środków mających na celu zwiększenie świadomości i gotowości obronnej całego kraju.

Czy budowniczy Płotu Błaszczaka powiedział prawdę czy oczernił mundur żołnierza Wojska Polskiego? Najbliższe tygodnie wykażą jakie jest stanowisko Państwa Polskiego i czy generałowi zostaną postawione zarzuty.

Co sądzisz na ten temat?
+1
13
+1
22
+1
32
+1
33
+1
76
+1
2
+1
2

1 komentarz “Afera rakietowa. Błaszczak jak Kurdej-Szatan i Frasyniuk? Budowniczy płotu zaatakował mundur żołnierza Wojska Polskiego?”

  1. Kurdej -Szatan nie zostanie ukarana,skandal ! Z Frasyniukiem może być podobnie ! Jestem oburzona ! Jeśli Błaszczak wiedział a zgonił na podwładnych powinien podać się do dymisji !

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązanie artykuły

Kaczyński do dziennikarza amerykańskiego koncernu medialnego: jesteście przedstawicielami Kremla

Po 128 dniach wojny w Ukrainie PiS ocenił, że od 1 lipca 2022 jest przy granicy z Białorusią bezpiecznej niż w Ukrainie.

Prezydent Andrzej Duda chce niemieckich Patriotów wbrew cwaniactwu PiS. Minister od płotów skarcony.

Systemy Patriot w Polsce. PiS ich nie chce od Niemców. Thomas Bagger zabiera głos

Szef MSWiA Mariusz Kamiński próbuje ukraść chwałę Mariuszowi Błaszczakowi. Nieskutecznie. Płot Błaszczaka ma jednego twórcę

Błaszczak i MON ogłaszają: kupimy łodzie podwodne, takie, aby można nimi wystrzeliwać torpedy w obiekty na lądzie

MON kupuje koreański sprzęt wojskowy jakby za chwilówki. To pożyczka na 38 miliardów. PiS chce pożyczyć jeszcze drugie tyle. Kto to spłaci?

Straciłeś pracę? MON przymusowo wcieli Cię do wojska!

Prezydent Andrzej Duda: Nie ma zagrożenia ze strony Białorusi. Co dalej z płotem Błaszczaka?

Poprzednie
Następne

21.6K odsłon

MON kupuje koreański sprzęt wojskowy jakby za chwilówki. To pożyczka na 38 miliardów. PiS chce pożyczyć jeszcze drugie tyle. Kto to spłaci?

Podczas gdy rządy na całym świecie dążą do zbalansowania bezpieczeństwa narodowego z odpowiedzialnością finansową, wydaje się, że Polska przyjęła niepokojącą strategię, zaciągając potężne pożyczki na zakup zaawansowanego sprzętu wojskowego z Korei Południowej. Jak informuje południowokoreańska telewizja SBS, Polska jest w trakcie negocjacji o zaciągnięciu kolejnej pożyczki, która podwoi obecne zobowiązania finansowe.

Na początku czerwca, w trakcie trzydniowej wizyty w Korei, polska delegacja pod wodzą wicepremiera i ministra obrony Mariusza Błaszczaka poinformowała o zaciągnięciu pożyczki na zakup sprzętu wojskowego w Republice Korei. Wartość pożyczki wynosiła 12 bln KRW, co przekłada się na kwotę 38,448 mld zł.

W ramach umowy, jak podaje MON, Polska kupiła zestaw zaawansowanego sprzętu wojskowego, w tym czołgi, haubice samobieżne, samoloty bojowe i wyrzutnie rakietowe. Choć nie można zaprzeczyć, że zmodernizowanie naszego sprzętu wojskowego jest ważne dla bezpieczeństwa narodowego, niepokojące jest zadłużenie, które jest związane z tymi zakupami.

Jak podaje Milmag.pl w drugiej połowie ubiegłego roku, MON zawarło szereg umów z koreańskimi podmiotami na zakup uzbrojenia:

26 sierpnia na 180 czołgów K2 Heuk-Pyo (Black Panther) za 4,5 bln KRW/3,37 mld USD netto (15,98 mld zł netto/19,65 mld zł brutto);
26 sierpnia na 212 haubic samobieżnych K9A1 Thunder za 3,2 bln KRW/2,4 mld USD netto (11,38 mld zł netto/13,99 mld zł brutto);
16 września na 12 lekkich samolotów bojowych FA-50GF za 705 mln USD netto (3,36 mld zł netto/4,14 mld zł brutto) i 36 FA-50PL za 2,3 mld USD netto (10,88 mld zł netto/13,38 mld zł brutto) – łącznie 4,2 bln KRW;
4 listopada na 218 modułów wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych K239 Chunmoo z amunicją za 5 bln KRW/3,55 mld USD netto (17,09 mld zł netto/21,02 mld zł brutto).

Łącznie jest to 12,325 mld USD (58,69 mld zł netto/72,18 mld zł brutto), czyli według ówczesnego kursu średniego 16,9 bln KRW

Cytując Eoma Dong-hwana, ministra południowokoreańskiego urzędu zamówień obronnych DAPA, SBS informuje, że rząd koreański udzielił Polsce pożyczki w wysokości 70% łącznych zobowiązań Warszawy, czyli 12 bln KRW. To oznacza, że Polska zaciągnęła znaczne długi, aby sfinansować swoje zakupy wojskowe.

Polska, jak podaje SBS, jest teraz w trakcie negocjacji o zaciągnięciu kolejnej pożyczki o tej samej wartości, co zwiększyłoby jej dług do 24 bln KRW, czyli 76,896 mld zł. To nie jest drobny szczegół – jest to poważna suma, która będzie obciążała polską gospodarkę przez lata.

Chociaż nie ma oficjalnego stanowiska w tej sprawie ze strony polskiego rządu, urzędnik rządu południowokoreańskiego powiedział SBS, że ostateczne warunki re-eksportu będą koordynowane przez kanały wysokiego szczebla. Jest to dość niepokojące, biorąc pod uwagę, że dodatkowe zadłużenie jest w sprzeczności z długoterminową stabilnością gospodarczą Polski.

Na pewno istnieje poważny dylemat dotyczący bezpieczeństwa narodowego i odpowiedzialności finansowej. Istotne jest jednak, aby polski rząd nie zapominał o odpowiedzialności, jaką ma wobec swoich obywateli – zarówno teraz, jak i w przyszłości. Jest to odpowiedzialność, która wymaga zrównoważonego podejścia do finansowania modernizacji naszej armii.

Wysokiej rangi urzędnik rządu w Seulu powiedział: “Ostateczne warunki re-eksportu będą koordynowane przez kanały wysokiego szczebla”. To sugeruje, że Polska nadal ma możliwość renegocjacji tych zobowiązań, co mogłoby oznaczać mniej zadłużenia dla kraju w długim okresie. Miejmy nadzieję, że rząd podejmie odpowiednie kroki w tej sprawie.

Przeczytaj też najnowsze artykuły:

Najnowsze komentarze czytelników do artykułów:

TAGI ostatnich artykułów:

Andrzej Duda Anna Maćkowiak bandyci w mundurach covid Daniel Obajtek dobra osobiste Dominik Wojtasiak dług egzekucja administracyjna egzekucja komornicza getback groźby karalne hejt igor stachowiak Izba Dyscyplinarna Jarosław Kaczyński justyna kłoczko kara za naruszenia ograniczeń obywatelskich Koronawirus koszty zastępstwa procesowego KPO L4 Maciej Wąsik marek niechciał marian banaś Mariusz Błaszczak mateusz morawiecki matki kontra zus Michał Woś minimalna krajowa Ministerstwo Sprawiedliwości mobbing najwyższa izba kontroli naruszenie dóbr osobistych nękanie Piotr Burtowski PiS policja policja w czasie epidemii pomówienie prawo i sprawiedliwość prokuratura Przemysław Czarnek przestępcy z ZUS Płot Błaszczaka RODO Siewcy hejtu Solidarna Polska strajk kobiet Sąd Sąd Okręgowy we Wrocławiu Sąd Rejonowy we Wrocławiu Sądy Sędzia Anna Borkowska Sędzia Joanna Żelazny tarcza antykryzysowa Tomasz Chróstny Trybunał Konstytucyjny Unia Europejska uokik Urząd Ochrony Danych Osobowych Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów urząd skarbowy Vladimir Putin wierzytelności windykacja wybory prezydenckie Władysław Frasyniuk Zakład Ubezpieczeń Społecznych Zakład ubezpieczeń społecznych zus Zarząd Główny NSZZ Policjantów Zbigniew Ziobro zjednoczona prawica zniesławienie znieważenie znieważenie funkcjonariusza ZUS ZUS oddział we Wrocławiu ZUS PUE ZUS we Wrocławiu

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Tymczasem na Twitterze:

Tymczasem na Facebooku:

Zobacz nas YouTube:

Reklama #30

Reklama #15

Reklama #16

ALARM CZASFINANSÓW

Chcesz nam podsunąc temat na reportaż? Oszukał Cię urzędnik? ZUS Cię skrzywdził? Policja i Prokuratura zawiodły? Sąd wydał niesprawiedliwy wyrok? Chcesz zwrócić uwagę redakcji na jakąś konkretną sprawę? Chciałbyś, aby redakcja zainterweniowała społecznie w Twojej sprawie? Zgłoś nam ALARM!

Ostatnie artykuły