czwartek 8 czerwca 2023

NA CZASIE:

Poprzednie
Następne

ZUS powoli zmienia się w Zakład Usług Stalkerskich. Chce prawo do przesłuchiwania sąsiadów osób chorych na L4

22.6K odsłon
3K

Reklama #11

Reklama #12

Reklama #12

Zakład Ubezpieczeń Społecznych od lat cieszy się reputacją piramidy finansowej, a niektórzy politycy nazywają zarówno ZUS jak i osoby tam zatrudnione ogranizacją przestępczą, często niezorganizowaną.

W mediach są setki artykułów o przypadkach stalkowania i nękania przez pracowników ZUS kobiet w ciąży, chorych, a także przedsiębiorców. O tym, że dyrektorzy poszczególnych oddziałów ZUS generują długi i nie wypłacają chorym świadczeń L4 w terminie też przyzwyczajono nas na długo nim wymówką stała się epidemia.

Teraz jednak ZUS chce uzyskać prawa do przesłuchiwania sąsiadów schorowanych ludzi, aby w ten sposób znaleźć na nich haki umożliwiające niewypłacenie im świadczeń L4.

Lepiej nie choruj oszuście tylko płać ten ZUS

Nowy projekt, który ma dać ZUS uprawnienia pseudo-policyjne to kolejny powód do obaw, że w przypadku zachorowania pracownicy Zakładu zrobią wszystko co w ich mocy, aby chory nie dostał należnych mu świadczeń L4.

Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej chce wyposażyć ZUS w szerokie kompetencje żądania praktycznie nieograniczonych danych i informacji, i to od bliżej nie określonych podmiotów i osób. Pracownicy ZUS, którzy odpowiadają za kontrole osób schorowanych, których choroba zmusiła do przebywania na L4, już teraz łamią prawo i przekraczają uprawnienia niekiedy, na co skarżą się nam nasi czytelnicy, wyłudzają dane osobowe osób trzecich których kontrola nie dotyczy.

Pod pozorem postępowania o podleganie ubezpieczeniom społecznym pracownicy Zakładów wysyłają groźby w pismach do pracodawców, w których żądają wskazania danych osobowych osób trzecich (np. kontrahentów i ich pracowników), którzy potwierdzą, że dany pracownik rzeczywiście w danej firmie pracuje. ZUS może nadużywać prawa i często łamie RODO w taki sposób, że nie informuje potem osób, których dane osobowe pozyskał o tym, że pozyskał, gromadz i przetwarza ich dane osobowe. Naczelnicy i Dyrektorzy wmawiają swoim podwładnym, że wszystko jest legalne i zmuszają ich do – jak to nazywają skarżący się nam zbulwersowania praktyki ZUS czytelnicy – wyłudzania danych osobowych.

Urząd Ochrony Danych Osobowych prowadzi liczne kontrole za łamania przez ZUS praw osób, których dane pozyskują i przetwarzają. Mogą posypać się kary i zarzuty.

Po tym jak problem zgłosili nam czytelnicy zapytaliśmy Urząd Ochrony Danych Osobowych o te praktyki ZUS. Uzyskaliśmy informację, że Prezes UODO prowadzi wiele postępowań wobec poszczególnych oddziałów ZUS oraz wobec pracowników ZUS za takie praktyki. Żadnych decyzji organ jeszcze nie wydał, ale może to nastąpić już niebawem.

Jeśli Prezes Urzędu uzna, że ta praktyka pracowników ZUS łamie RODO to oddziałowi grozi kara finansowa do 100 tysięcy złotych, a pracownikom ZUS, którzy się tego czynu dopuścili może nawet grozić odpowiedzialność karna z art 107 RODO. Problem realnie istnieje.

Mimo to ZUS chciałby uzyskać jeszcze prawo, aby móc nękać sąsiadów schorowanych ludzi i ich przesłuchiwać, aby w ten sposób pozyskiwać informacje na podstawie których danego schorowanego człowieka będą mogli pozbawiać prawa do świadczenia L4. Prawo chcą mieć również do przesłuchiwania na tę okoliczność również firmy. Autorzy projektu przekonują, że chodzi o zapewnienie ZUS dostępu do informacji niezbędnych do ustalenia prawa i wysokości zasiłku.

Na płatników, ubezpieczonych i świadczeniobiorców zostanie nałożony obowiązek przekazywania do ZUS niezbędnych danych do ustalenia uprawnień i wysokości świadczeń z ubezpieczenia chorobowego. Zmiana ta nie będzie oznaczać zwiększenia obecnych obowiązków płatników składek, a korzyścią dla wszystkich, przede wszystkim dla ubezpieczonych będzie usprawnienie procesu ustalenia prawa i wypłaty zasiłków – twierdzą autorzy projektu.

Już dziś pracownicom ZUS zdarza się przeglądać profile na portalach społecznościowych osób, które podejrzewają o wyłudzenia świadczeń. Pozornie może się więc wydawać, że projekt jedynie porządkuje sytuacje. Jednak w mojej ocenie zwiększa on możliwości ZUS, bo dzięki niemu pracownicy Zakładu nie tylko będą mogli sprawdzać informacje na ogólnodostępnych profilach, ale także wprost uzyskają możliwość ich zażądania od portalu – mówi Wojciech Klicki, prawnik z fundacji Panoptykon portalu Prawo.pl

Na podstawie nowego przepisu na żądanie ZUS znajomy, sąsiad czy nawet członek rodziny będą musieli dostarczyć zakładowi informacje o osobie korzystającej ze świadczenia. – W tym sensie uprawnienia zakładu do zdobywania informacji zyskują quasi-policyjny charakter. Nie mam wątpliwości, że policjanci ścigający przestępców, zwłaszcza których przestępstwa wiążą się z dużą społeczną szkodliwością, powinni mieć szerokie możliwości działania. Natomiast weryfikowanie, czy ktoś nie wyłudza świadczenia chorobowego powinno mieć swoje granice, które w tym wypadku zostały chyba przekroczone – dodaje portalowi prawo.pl Wojciech Klicki.

Każdy sposób dobry, aby nie wypłacić L4?

Wszystko wskazuje na to, że – jak piszą nam zbulwersowani czytelnicy – ZUS stanie się bardziej Zakładem Usług Stalkerskich, w których stalkujący sąsiadów schorowanych ludzi pracownicy ZUS będą nękać i zastraszać karami by donosili i wyjawiali informacje, dzięki którym będzie można chorego pozbawić prawa do pieniędzy z L4.

Do sprawy będziemy wracać. Również w zakresie postępowań Urzędu Ochrony Danych Osobowych i prokuratorskich śledztw wobec pracowników ZUS za łamanie RODO, czyli za przestępstwo z art. 107 RODO.

Jeśli uważasz, że ZUS w Twojej sprawie źle przetwarza Twoje dane to nie zwlekaj i zgłoś skargę zarówno na oddział ZUS, a jego Dyrektora oraz pracowników tego Zakładu, którzy podpisują się na pismach do Ciebie listem poleconym na adres Urzędu Ochrony Danych Osobowych – ul. Stawki 2 w Warszawie, kod pocztowy 00-193.

Co sądzisz na ten temat?
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

3 komentarzy “ZUS powoli zmienia się w Zakład Usług Stalkerskich. Chce prawo do przesłuchiwania sąsiadów osób chorych na L4”

  1. Nękanie ZUSu doprowadziło mnie do skrajnej depresji, leki psychotropy, a członka rodziny do udaru mózgu, to matacze, oszuści, ludzie bez etyki i moralności, nieudacznicy, nie powiodło się w życiu idą wyżywać się na innych, to socjopaci, manipulanci. Mafia i degeneractwo, a ta ich Prezes wygląda jakby ja z wykopalisk wykopali, mafia, piramida finansowa, teraz rozumiem młodych ludzi, nic nie płaćcie do ZUSu i tak nic od nich nie dostaniecie. Ta bandycka instytucja musi zginąć, ale tego nie da się zrobić za kadencji prostaków Pisowskich.

  2. miałem do czynienia z tą organizacją i to co ja doświadczyłem z ich strony mogę nazwać nękaniem i brakiem dobrego wychowania.

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązanie artykuły

Kolejny wyciek danych osobowych w ZUS: Pracownica ZUS została zwolniona dyscyplinarnie

Wyrok Sądu: ZUS musi przestać nękać dłużników i wymuszać spłaty ich długów przez rodziny

ZUS będzie prześladować chorych na zwolnieniach lekarskich w czasie epidemii

Przestępcy z ZUS: CBA kieruje zawiadomienie do prokuratury na byłego prezesa ZUS, członka zarządu, dyrektora i naczelnika

Radca Prawny wrocławskiego ZUS Rafał Skarul pozwany za kłamstwa w pismach procesowych. Rzecznik Dyscyplinarny prowadzi dochodzenie.

Dominik Wojtasiak z ZUS dla CzasFinansów.pl: ZUS nie pozwał ani nie oskarżył o zniesławienie Sławomira Mentzena za nazwanie organu piramidą finansową

PiS i ZUS zamierzają uniemożliwić chorym przedsiębiorcom pobieranie świadczeń za swoje choroby.

Konfederacja: rzecznik ZUS Paweł Żebrowski kłamie. Mamy na to dowody od Dominika Wojtasiaka i Eryka Cegiełki z Departamentu Legislacyjno-Prawnego ZUS!

ZUS, Lex Czarnek i praktyki rodem z Zakładu Usług Stalkerskich? Dlaczego Dominik Wojtasiak z ZUS wzbudził podejrzenia inwigilacji i stalkowania nauczycieli podczas komisji sejmowej?

Poprzednie
Następne

21.6K odsłon

Przyjazny urząd ZUS do chorych Ślązaków: oddajcie zasiłki chorobowe wy oszuści!

ZUS, Zakład Ubezpieczeń Społecznych, zdecydował zainwestować w nowoczesne technologie do monitorowania zwolnień chorobowych, co wywołuje kontrowersje wśród lekarzy i pacjentów. Organ właśnie oskarżył mieszkańców Śląska o to, że są oszustami, którzy wyłudzają świadczenia chorobowe. Jako dowód ZUS wskazuje dane o ilości i kwotach cofniętych ostatnio świadczeń. Na pierwszy rzut oka oskarżenie pracowników ZUS wydaje się być poważne, ale pamiętajmy, że jak nazwał ZUS Sławomir Mentzen – ta piramida finansowa (na marginesie ZUS poinformował redakcję CzasFinansow.pl, że nie pozwał ani nie oskarżył Mentzena o zniesławienie za tę wypowiedź – szuka pieniędzy, więc – co też ujawnili dziennikarze SpidersWeb w czerwcu 2019 ludzie Gertrudy Uścińskiej dostali polecenie wydawania szkodliwych i krzywdzących schorowanych ludzi decyzji z założeniem, żeby się odwoływali do Sądów to zobaczą jak sobie poradzą. Te dane mogą być nierzetelne.

W samym województwie śląskim, blisko połowa skontrolowanych przez ZUS przypadków wykorzystywała zwolnienie chorobowe niezgodnie z jego celem. Zakład postanowił wziąć pod lupę lekarzy i pacjentów, wykorzystując nowoczesną technologię w celu wykrycia ewentualnych nadużyć. “System za pomocą specjalnego algorytmu może wskazać, które zwolnienie budzi wątpliwości” – informuje Polsat News. Jednak na ile skuteczne są te kontrole? Czy technologia zastąpi ludzki osąd?

Podczas pierwszego kwartału tego roku, spośród 117 tys. kontrolowanych zwolnień, tylko niecałe 8 tys. zakończyło się decyzją o wstrzymaniu wypłat – mówi Grzegorz Dyjak z ZUS. Wydaje się, że efektywność tych kontroli jest niska, biorąc pod uwagę ogromne nakłady na nowoczesną technologię. To zatrważające, jak łatwo ZUS może teraz wstrzymać wypłatę, opierając się na algorytmach, które mogą być zawodne. W końcu, pacjenci, którzy naprawdę potrzebują wsparcia, mogą być pokrzywdzeni przez te działania.

Według ustawy, ZUS ma obowiązek kontrolować wykorzystanie zwolnień lekarskich oraz orzeczeń o czasowej niezdolności do pracy. W tym kontekście, warto zwrócić uwagę na to, jak ZUS prowadzi te kontrole. Zgodnie z relacjami, kontrolerzy ZUS sprawdzają, czy osoba na zwolnieniu nie wykonuje czynności niezgodnych z zaleceniami lekarza. Może to obejmować różne czynności, które niekoniecznie przeszkadzają w powrocie do zdrowia. Wiele osób na zwolnieniu lekarskim wykonuje lekkie prace w domu, które nie przeszkadzają w powrocie do zdrowia, ale mogą zostać źle zinterpretowane przez kontrolerów ZUS.

Dodatkowo, wyniki kontroli ZUS w województwie śląskim są niepokojące. Około 400 mieszkańców musi zwrócić zasiłki chorobowe na kwotę przekraczającą 714 tys. zł. W mieście Rybnik, 181 osób musi zwrócić swój zasiłek, a łączna kwota zwrotu to 335 tys. zł. Jest to poważne obciążenie dla osób, które już i tak borykają się z problemami zdrowotnymi.

Beata Kopczyńska, regionalna rzeczniczka ZUS, przypomina, że kontrolę zwolnień lekarskich mogą przeprowadzić także pracodawcy, którzy zatrudniają powyżej 20 ubezpieczonych. Czy to nie jest próba przerzucenia odpowiedzialności na pracodawców? Czy pracodawcy mają odpowiednie narzędzia do przeprowadzania takich kontroli? Przede wszystkim, czy mają oni kompetencje do oceny stanu zdrowia swoich pracowników?

Wszystko wskazuje na to, że nowoczesne technologie używane przez ZUS mogą przynieść więcej szkody niż pożytku. Mogą one prowadzić do fałszywych pozytywnych wyników, które zmuszają pacjentów do zwracania zasiłków, które są im potrzebne do pokrycia kosztów leczenia. Zamiast inwestować w technologię, która prowadzi do większej liczby kontroli, ZUS powinien skupić się na inwestycjach w lepszą opiekę zdrowotną dla polskich obywateli. W końcu, to oni są najważniejsi.

Zdjęcie ilustracyjne, bez związku z artykułem.

Przeczytaj też najnowsze artykuły:

Najnowsze komentarze czytelników do artykułów:

TAGI ostatnich artykułów:

Andrzej Duda Anna Maćkowiak bandyci w mundurach covid Daniel Obajtek dobra osobiste Dominik Wojtasiak dług egzekucja administracyjna egzekucja komornicza getback groźby karalne hejt igor stachowiak Izba Dyscyplinarna Jarosław Kaczyński justyna kłoczko kara za naruszenia ograniczeń obywatelskich Koronawirus koszty zastępstwa procesowego KPO L4 Maciej Wąsik marek niechciał marian banaś Mariusz Błaszczak mateusz morawiecki matki kontra zus Michał Woś minimalna krajowa Ministerstwo Sprawiedliwości mobbing najwyższa izba kontroli naruszenie dóbr osobistych nękanie Piotr Burtowski PiS policja policja w czasie epidemii pomówienie prawo i sprawiedliwość prokuratura Przemysław Czarnek przestępcy z ZUS Płot Błaszczaka RODO Siewcy hejtu Solidarna Polska strajk kobiet Sąd Sąd Okręgowy we Wrocławiu Sąd Rejonowy we Wrocławiu Sądy Sędzia Anna Borkowska Sędzia Joanna Żelazny tarcza antykryzysowa Tomasz Chróstny Trybunał Konstytucyjny Unia Europejska uokik Urząd Ochrony Danych Osobowych Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów urząd skarbowy Vladimir Putin wierzytelności windykacja wybory prezydenckie Władysław Frasyniuk Zakład Ubezpieczeń Społecznych Zakład ubezpieczeń społecznych zus Zarząd Główny NSZZ Policjantów Zbigniew Ziobro zjednoczona prawica zniesławienie znieważenie znieważenie funkcjonariusza ZUS ZUS oddział we Wrocławiu ZUS PUE ZUS we Wrocławiu

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Tymczasem na Twitterze:

Tymczasem na Facebooku:

Zobacz nas YouTube:

Reklama #30

Reklama #15

Reklama #16

ALARM CZASFINANSÓW

Chcesz nam podsunąc temat na reportaż? Oszukał Cię urzędnik? ZUS Cię skrzywdził? Policja i Prokuratura zawiodły? Sąd wydał niesprawiedliwy wyrok? Chcesz zwrócić uwagę redakcji na jakąś konkretną sprawę? Chciałbyś, aby redakcja zainterweniowała społecznie w Twojej sprawie? Zgłoś nam ALARM!

Ostatnie artykuły