piątek 4 października 2024

NA CZASIE:

Poprzednie
Następne

Wiceminister Sprawiedliwości nie wie w jakich sprawach może interweniować Rzecznik Praw Obywatelskich – sprawa Radio Nowy Świat i Margot

2225 odsłon

Reklama #11

Reklama #12

Reklama #12

Marcin Romanowski, będący wiceministrem sprawiedliwości, wezwał 12 sierpnia 2020 na konferencji prasowej Rzecznika Praw Obywatelskich, aby zainterweniował w prywatnym radio Nowy Świat w sprawie obrony Piotra Jedlińskiego, który 10 sierpnia 2020 ustąpił ze stanowiska prezesa tego radia.

Romanowski stwierdził, że “mowa nienawiści i dyktat ideologiczny doprowadziły do wymuszenia na redaktorze naczelnym Radia Nowy Świat Piotrze Jedlińskim rezygnacji ze stanowiska tylko dlatego, że określił aktywistę LGBT Michała Sz. mężczyzną”. – W związku z tym wzywamy RPO do podjęcia natychmiastowych działań w celu obrony dziennikarza, wolności słowa i prasy przed przemocą ideologiczną. W Polsce nie może być miejsca do łamania wolności prasy, do łamania wolności wypowiedzi; nie może mieć miejsca cenzura prewencyjna. Organy państwa takie jak RPO mają obowiązek stać na straży tych praw i zapewnić ich realizację, w taki sposób, żeby każdy obywatel i każdy dziennikarz miał gwarancję, że te prawa są realizowane.

https://www.facebook.com/notes/ministerstwo-sprawiedliwo%C5%9Bci/minister-marcin-romanowski-wzywam-rzecznika-praw-obywatelskich-do-obrony-wolno%C5%9Bc/4952623611430218/

Wiceminister nie wie w jakich sprawach RPO ma kompetencje, a w jakich nie

Problem w tym, zgodnie z art. 80 oraz 208 Konstytucji kompetencje Rzecznika pozwalają mu podejmować działania wobec podmiotów wykonujących władzę publiczną, realizujących zadania i funkcje publiczne. Dlatego też podejmował on liczne interwencje dotyczące mediów publicznych, w tym np. sprawę anulowania głosowania Listy Przebojów Trójki, czy sprawę zwolnienia redaktora Wojciecha Majcherka z TVP Kultura. Radio Nowy Świat jest jednak podmiotem prywatnym, nie finansowanym ze środków publicznych ani nie wykonującym zadań publicznych. Interwencja Rzecznika dotycząca decyzji o rezygnacji jednego z członków zarządu tej stacji, stanowiłaby ingerencję wykraczającą poza mandat konstytucyjny ombudsmana.

Biuro Rzecznika Praw Obywatelskim podało do publicznej wiadomości, że Adam Bodnar rozważył kwestię “możliwości zwrócenia się do organu nadzoru nad funkcjonowaniem radia i telewizji, jakim jest Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji”, jednak ustawa o radiofonii i telewizji nie daje KRRiT kompetencji dotyczących obsady personalnej zarządów prywatnych rozgłośni.

“Jedynym środkiem prawnym, dostępnym w tej sprawie, w przypadku twierdzenia o dyskryminacji w zatrudnieniu z uwagi na głoszone poglądy, jest złożenie powództwa do sądu. Rzecznik Praw Obywatelskich nie może zaś wytoczyć przeciwko podmiotowi nie wykonującemu władztwa publicznego. Jest to uprawnienie przysługujące wyłącznie osobie, która czuje się pokrzywdzona” – uważa Adam Bodnar. Jednocześnie przyznaje, że “może budzić wątpliwości to, czy decyzja o odejściu redaktora Jedlińskiego była właściwą odpowiedzią na reakcje słuchaczy dotyczące sposobu, w jaki na antenie radia wypowiadał się on o aresztowanej aktywistce grupy ‘Stop Bzdurom'”. Dodaje, że w tej sytuacji “można było zastosować inne, mniej daleko idące środki”.

Radio ma problem wizerunkowy

10 sierpnia 2020 internetowe Radio Nowy Świat ogłosiła, że współzałożyciel radio Piotr Jedliński zrezygnował z funkcji prezesa zarządu spółki. Miało to być związane z krytyką radia ze używanie męskiej formy wobec Michała Sz., vel. Margot, którzy sam się przedstawia jako Małgorzata lub Margot.

Jedliński odpowiadając na te zarzuty napisał na Facebooku:

Jeżeli Margot oraz akolici, tak bardzo apelują o poszanowanie wolności, to dlaczego nie szanują wolności mediów oraz mojej, jako osoby? Dlaczego chcą mi na siłę narzucić sposób postrzegania świata, zmuszając, żebym określał kogoś, kogo odbieram jako mężczyznę, zaimkami żeńskimi? Trwa zmasowany atak, któremu się nie poddam. To, co robicie, z wolnością nie ma nic wspólnego.

W tej sprawie Radio ww oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych wskazało, że zastosowana przez stację forma męskoosobowa (“aktywista”) w odniesieniu do Margot była nieintencjonalnym błędem, który w żadnej mierze nie definiuje stanowiska Radia Nowy Świat wobec wspomnianych osób i wydarzeń. “Pragniemy podkreślić, że wpis Piotra Jedlińskiego jest jego prywatną opinią. Robimy wszystko, by tworzeniu Radia Nowy Świat przyświecała idea obiektywizmu i neutralności” – głosiło oświadczenie.

Co sądzisz na ten temat?
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązanie artykuły

Sąd mógł złamać prawo. Sąd odroczył rozprawę bo uczestnik nie miał maseczki. Interweniuje Rzecznik Praw Obywatelskich

Policjant przyłapany na przestępstwie zniewagi. Wiceprezydent Bydgoszczy każe się leczyć, a o Margot pisze: dupa mu pęknie w więzieniu

Poprzednie
Następne

21.8K odsłon

Policjant przyłapany na przestępstwie zniewagi. Wiceprezydent Bydgoszczy każe się leczyć, a o Margot pisze: dupa mu pęknie w więzieniu

Zatrudniony w Policji w bydgoskiej prewencji funkcjonariusz posługujący się kontem na facebook z fałszywymi danymi osobowymi wypowiedział się na temat zatrzymania aktywisty LGBT Michała Sz. pseudonim Margot. W swoim wpisie z konta o nazwie “Luke Nukem” wyraził radość, że – cytat za expressem bydgoskim “Dupa mu pęknie hehe”. Czy Policjant ma wiedzę na temat gwałtów w Zakładzie Karnym w Płocku?

“Dupa mu pęknie” i “Lecz się lewarze”

Rzecz miała miejsce na profilu facebook Piotra Sieńko. Policjant – nie wiadomo czy wpisów dokonywał w trakcie służby, czy po służbie. Oprócz powyższej wypowiedzi sugerującej, że aktywista LGBT będzie ofiarą licznych gwałtów w areszcie, w którym został osadzony, Policjant wklejał również godzące w zawód funkcjonariusza memy. Kiedy natomiast do dyskusji z nim przyłączyła się wiceprezydent miasta Anna Mackiewicz to Policjant odesłał ją do lekarza pisząc “lecz się lewarze”. Jest to nawiązanie do faktu, że wiceprezydent wcześniej była radną SLD.

Skąd pewność, że pod fałszywymi danymi osobowymi ukrywał się policjant z bydgoskiej prewencji?

Policjant podjął kroki, aby móc znieważać (przypomnijmy, że jest to przestępstwo z art 216 kodeksu karnego) inne osoby, w tym aktywistę LGBT oraz wiceprezydent Bydgoszczy, która jest funkcjonariuszem państwowym i w jej przypadku oprócz przestępstwa zniewagi wchodzi w grę jeszcze nagminnie używany przez policjantów zarzut znieważanie funkcjonariusza państwowego, czyli przestępstwo z art. 226 kodeksu karnego. Tymi czynnościami było posługiwanie się fałszywymi danymi osobowymi oraz ukrycie informacji, które mogą pozwolić ustalić jego prawdziwą tożsamość. Policjant nie skasował jednego ze swoich starych zdjęć ze swoją twarzą.

Zbulwersowani mową nienawiści i przestępstwami zniewagi jakie ten człowiek wypowiadał zaczęli klikać jego konto i dotarli do tej fotografii. Powiązanie jej z bydgoską policją okazało się bardzo łatwe. Być może tego rodzaju namierzenie sprawcy nie byłoby w pełni wiarygodne gdyby nie fakt, że redakcja Expressu Bydgoskiego zwróciła się z oficjalnym zapytaniem w tej sprawie do Policji. Rzeczniczka potwierdziła, że jest to funkcjonariusz. Niedługo potem policjant dokonał usunięcia dowodów swoich czynów, a także skasował zdjęcie, które umożliwiło identyfikację jego osoby i miejsca zatrudnienia.

Przekazaliśmy zrzuty ekranu komendantowi, ten zdecydował o wszczęciu postępowania wyjaśniającego. Musimy porozmawiać z policjantem, by mógł przedstawić swoje zdanie. Możliwe, że w tej sprawie doszło do naruszenia zasad etyki zawodowej – wyjaśnia Monika Chlebicz, rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy.

Kojarzę tę dyskusję, zastanawiałam się nawet, dlaczego Piotr tak grzecznie odpowiada – mówi Anna Mackiewicz Exspressowi Bydgoskiemu. – Sama zaleciłabym mu nawet zablokowanie takiej osoby, bo Piotr to człowiek o wysokiej kulturze osobistej. Swoimi działaniami wystawia się na ataki, jest w pierwszym szeregu. Sama staram się odpowiadać i komentować wpisy takim językiem, jakim chciałabym, żeby komentowano moje. Nie miałam jeszcze sytuacji takiej, że musiałam hejt czy nękanie zgłaszać policji. Były jednak wypadki, że blokowałam rozmówców, którzy byli agresywni. Zdarzyło się, też, że pożegnałam paru znajomych. Nie za poglądy, ale za zachowanie.

Warto nadmienić, że mowa nienawiści i popełnianie przez policjantów przestępstw znieważenia drugiego człowieka lub innego funkcjonariusza publicznego jest praktyką powszechną. Policjanci pod fałszywymi danymi osobowymi, często używający zdjęć innych osób fizycznych, ukrywają się pod spreparowanymi kontami na portalach społecznościowych by stosować groźby, zniewagi, czy mowę nienawiści – często również wobec własnej formacji. Nie tak dawno Czas Finansów pisał o Związku NSSZ Policjantów, który w odniesieniu do zastrzelenia przez policjanta 21-latka w Koninie na swoim facebooku publikował zniewagi dziennikarza TVP od debili.

Wreszcie należy zwrócić uwagę, że wyżej opisane przestępstwo znieważenia osoby oraz funkcjonariusza publicznego ma miejsce w czasie, w której Komendant Główny Policji Jarosław Szymczyk w Senacie wyraża żal i pretensje, że wobec policjantów stosuje się mowę nienawiści.

Redakcja Czas Finansów wysłała do rzecznik Policji w Bydgoszczy zapytanie czy funkcjonariuszowi zostaną postawione zarzuty znieważenia innego funkcjonariusza publicznego, a także czy bydgoska policja podejmie czynności wyjaśniające skąd wiedza tego funkcjonariusza na temat gwałtów zatrzymanych w areszcie przez współosadzonych.

Według ustaleń Gazety Wyborczej Michał Sz. pseudonim Margot przebywa w Zakładzie Karnym w Płocku, a zatem bydgoski funkcjonariusz posiada wewnętrzną wiedzę na temat gwałtów współosadzonych w tym miejscu. Gdy tylko otrzymamy odpowiedź to niezwłocznie ją opublikujemy.

AKTUALIZACJA: W dniu 14 sierpnia 2020 Czas Finansów otrzymał od Rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy – mł. insp. Monika Chlebicz –
informację:

Odpowiadając na pytania informuję, iż wobec policjanta wszczęto postępowanie dyscyplinarne dotyczące naruszenie zasad etyki zawodowej. Materiały do oceny prawnej przesłaliśmy także do prokuratury.


Więcej na temat działań Policji możecie przeczytać w naszych innych reportażach i artykułach, które dostępne są tutaj:

Źródło: Express Bydgoski, zdjęcie: Radio Szczeciń, Robert Stachnik.

3 komentarzy “Policjant przyłapany na przestępstwie zniewagi. Wiceprezydent Bydgoszczy każe się leczyć, a o Margot pisze: dupa mu pęknie w więzieniu”

  1. Polixjanta do kicia a tam już napewno dupa mu pęknie. Ale takich policjantów w Polsce dostatek. Plaga jak kiedyś ze stonką.

  2. A to nie ta sama policja ci Ciarka Marczak i Szymczak wrzeszczeli w mediach, że dorwą każdego hejtera? A sami są siedliskiem hejterów?

  3. Takie mamy standardy w pisolicji, obniżone standardy rekrutacji, biorą największe barachło bezmózgie, poźniej takie efekty…

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Tymczasem na Twitterze:

Tymczasem na Facebooku:

Zobacz nas YouTube:

Reklama #30

Reklama #15

Reklama #16

ALARM CZASFINANSÓW

Chcesz nam podsunąc temat na reportaż? Oszukał Cię urzędnik? ZUS Cię skrzywdził? Policja i Prokuratura zawiodły? Sąd wydał niesprawiedliwy wyrok? Chcesz zwrócić uwagę redakcji na jakąś konkretną sprawę? Chciałbyś, aby redakcja zainterweniowała społecznie w Twojej sprawie? Zgłoś nam ALARM!

Ostatnie artykuły