Paweł Kukiz poinformował, że ponieważ ustawa o Sędziach Pokoju nie została złożona do sejmu do końca września 2022 to od października zawiesza swoje porozumienie z PiS i nie będzie już głosował po myśli Zjednoczonej Prawicy. Kaczyńskiemu stawia warunek, że jeśli złożą ustawę o Sędziach Pokoju to powróci do wspólnego głosowania. Przeciwna ustawie jest Solidarna Polska.
“Od tego posiedzenia Sejmu zawieszam głosowanie z PiS do momentu uchwalenia sędziów pokoju. Jeżeli będą takie głosowania, które będą popierane także przez całą opozycję, to wiadomo, że będę robił absolutnie na przekór. W tych zasadniczych głosowaniach, gdzie PiS zależy na naszych głosach, bo reszta parlamentarzystów nie chce za tym głosować, to ja również nie będę głosować, bo nie ma jeszcze uchwalonych sędziów pokoju” – ogłosił Paweł Kukiz 5 października 2022 roku.
Kukiz zaznaczył, że do tej pory Prawo i Sprawiedliwość wywiązywało się ze wszystkich zobowiązań, a dzięki zawartej w ubiegłym roku umowy między jego formacją a ugrupowaniem Jarosława Kaczyńskiego udało się uchwalić m.in. ustawę antykorupcyjną, o konopiach medycznych, włóknistych, o bezpośredniej sprzedaży dla rolników czy o wyrównaniu świadczeń dla opiekunów osób niepełnosprawnych.
O co chodzi z Sędziami Pokoju?
Wprowadzenie instytucji sędziów pokoju to jedna ze sztandarowych propozycji programowych Kukiz’15. W listopadzie ubiegłego roku prezydent skierował do Sejmu inicjatywę dotyczącą wprowadzenia w Polsce sędziów pokoju; obecnie zajmuje się nią specjalnie powołana podkomisja. Projekt ustawy dotyczący sądów i sędziów pokoju zakłada utworzenie takich sądów jako nowej kategorii w ramach sądownictwa powszechnego. Miałyby one zajmować się najprostszymi sprawami, a orzekać w nich mieliby sędziowie wybierani w wyborach powszechnych na sześcioletnią kadencję.