piątek 8 listopada 2024

NA CZASIE:

Poprzednie
Następne

Czy UOKiK oszukał konsumentów ogłaszając karę dla Biedronki?

2544 odsłon

Reklama #11

Reklama #12

Reklama #12

Polska firma reprezentująca w Polsce portugalską spółkę Jeronimo Martins podała wstępnie, że sieć sklepów Biedronka w Polsce zamknęła 2019 rok przychodami w kwocie 12,62 mld euro. Oznacza to, że przy obecnym kursie euro Spółka miała w 2019 przychód mniej więcej na poziomie ok 55,5 mld złotych. UOKiK jest organem, który może nałożyć karę w wysokości do 10% przychodów za rok poprzedzający wydanie decyzji. Zatem skoro kara nałożona jest w 2020 roku to kwota kary wyliczana jest na podstawie danych fiskalnych za rok 2019, a więc mówimy o 55,5 mld złotych.

Tomasz Chróstny, jako Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów pochwalił się sukcesem, że na polską Spółkę nałożono jedną z największych kar w historii, czyli 115 milionów złotych. Kwota może i robi wrażenie, ale tylko dla konsumentów, którzy są łatwi do oszukania, manipulacji, czy wprowadzenia ich w błąd. Zaskakujące jest, że Urząd, który ma chronić konsumentów przez praktykami takich manipulacji, sam się ich dopuszcza.

Urząd w poniższy sposób chwali się nałożoną karą:

Czy jest ona uczciwa względem konsumentów, których UOKiK ma chronić? Aby móc się nad tą kwestią zastanawiać trzeba najpierw podać do publicznej wiadomości to, co Urząd ukrył przed konsumentami. Znacznie bardziej spektakularna dla emeryta, rencistki, czy zarabiającego minimalną krajową konsumenta jest hasło “115 milionów kary”. Łatwo wprowadzić w błąd konsumenta posługując się półprawdami. Połową prawdy jest, że faktycznie karę w takiej wysokości Urząd nałożył, ale drugą połową jest to, że wobec 55 miliardów rocznego przychodu ta kwota może robić wrażenie tylko na nieświadomych konsumentach.

Biorąc pod uwagę przychód 55,5 mld złotych to kara 115 milionów złotych stanowi około: 0,002% osiągniętych przychodów (na 10% możliwych do nałożenia przez UOKiK).

Dla porównania osoba zarabiająca minimalną krajową czyli 2600,00 złotych w ciągu roku osiąga przychód 31200zł. Jeśli z 31,2 tysięcy musiałaby zapłacić 0,002% kary to będzie to kwota: 62,40 złotych.

Aby wskazać jak mało uciążliwa i niezauważalna jest to kwota można ją podzielić na 12 (miesięcy) i wówczas wychodzi, że z każdych 2600zł które osoba zarabia każdego miesiąca musiałaby ona zapłacić 5,20 złotego miesięcznie z 2600zł.

Czy w świetle uzasadnienia Prezesa Tomasza Chróstnego dotyczącego stwierdzonej przez niego długotrwałej praktyki jest to kara uczciwa wobec konsumentów? Trudno znaleźć odpowiedź na to pytanie, ale z całą pewnością można stwierdzić, że jeśli procesy Sądowe podtrzymają zarzuty Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów to ta kwota jest niezauważalna i w żaden sposób nie powinna być uciążliwa dla przedsiębiorcy, który rocznie osiąga przychody na poziomie 55 miliardów złotych.

Długotrwała praktyka spowodowała realne straty w portfelach konsumentów i bezpodstawne wzbogacenie się właściciela sieci ich kosztem.  Dlatego  zdecydowałem o nałożeniu na Jeronimo Martins Polska kary w wysokości 115 mln zł. Istnienie nieprawidłowości potwierdziła również sama spółka tłumacząc je błędami ludzkimi wynikającymi z dużej skali działalności. Nie wykluczamy, że tak rzeczywiście mogło być, nie usprawiedliwia to jednak w żadnym stopniu działania na niekorzyść klientów, tym bardziej, że przez długi czas przedsiębiorca – pomimo licznych nieprawidłowości wykrywanych przez Inspekcję Handlową – nie starał się systemowo rozwiązać tego problemu. Tak duży podmiot powinien dochować należytej staranności w swojej działalności, aby błędy w oznaczeniu nie dotykały osób kupujących w jego sklepach – uzasadniał uczciwość wobec konsumentów nałożonej kary Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wielokrotnie w przeszłości chwalił się w mediach decyzjami i karami, które po latach upadały w Sądach. Wówczas okazywało się, że bezprawnie nakładane decyzje, albo nieobronione zarzuty miały tylko i wyłącznie wartość pomówienia i zniesławienie danego podmiotu, jak również zrodziły podstawy do pozwania Urzędu o naruszenie dóbr osobistych.

Pomówione firmy po latach nie mogły już liczyć, że media, które przed laty rozpowszechniały nieprawdziwe lub wprowadzające konsumentów w błąd informacje z błędnych decyzji UOKiK, zechcą o tym poinformować swoich widzów, słuchaczy, lub czytelników.

Nic więc dziwnego, że Jeronimo Martins Polska zdecydowała się bronić swojego dobrego imienia i złożyła odwołanie. Decyzja na dzień dzisiejszy jest nieprawomocna i nie można z niej wyciągać żadnych formalnych konsekwencji czy wniosków. Za kilka lat, gdy zapadnie ostateczny i prawomocny wyrok, przekonamy się, czy tym razem Urząd również wprowadził konsumentów w błąd, czy może miał rację.

Co sądzisz na ten temat?
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

5 komentarzy “Czy UOKiK oszukał konsumentów ogłaszając karę dla Biedronki?”

  1. raczej 0,002 niż 0,2 procenta, ale nawet jakby było 2 procent kary to i tak to złodziejsko niska kara, przecież 115 milionów to oni robią w tydzień, a na pewno mieli odłożoną kasę na ewentualną karę w budżecie. Agrounia dobrze mówi, że UOKiK to urząd ochrony kombinatorska

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązanie artykuły

Influencerzy mają w czterech literach Tomasza Chróstnego i UOKiK

Były wicepremier Steinhoff oskarża UOKiK i jego prezesa Tomasza Chróstnego: Urząd członkiem kartelu tworzącego monopolistę?

Banki zaostrzają warunki udzielania kredytów. Nie będą ryzykować w czasie epidemii

Poważne zmiany w komisji etyki związku windykatorów

Tomasz Chróstny z UOKiK po życiowej klęsce wobec Gazpromu atakuje cztery banki.

UOKiK wykrył, że Banki łamią prawo utrudniając dostęp klientom do wakacji kredytowych. Ogłasza surowe kary.

Rząd PiS agresywnie przejmuje prywatny Idea Bank. Pokrzywdzeni obligatariusze GetBack czują się oszukani.

Polski Związek Instytucji Pożyczkowych widzi zagrożenie dla branży w pomyśle UOKiK

Siewcy Hejtu. Sędzia Anna Borkowska “tam pracują złodzieje i alkoholicy” nie jest pomówieniem. Znikoma szkodliwość.

Poprzednie
Następne

2142 odsłon

UOKiK wykrył, że Banki łamią prawo utrudniając dostęp klientom do wakacji kredytowych. Ogłasza surowe kary.

Państwowy Bank Pocztowy działał wbrew woli Rządu i złośliwie utrudniał swoim klientom możliwość skorzystania z wakacji kredytowych. Podobnej praktyki miał się dopuścić BNP Paribas Bank Polska. Urząd na ten drugi nałożył aż 2,7 miliona złotych. Wobec banku państwowego był łaskawy i nałożył skromne 230 tysięcy złotych.

– Praktyki banków powodowały niedogodności dla konsumentów, którzy musieli kilkakrotnie składać wnioski i pilnować terminów. Mogły sprawić, że konsumenci zrezygnowali z ubiegania się o zawieszenie spłaty późniejszych rat. Dlatego nałożyłem na oba banki kary finansowe w łącznej wysokości blisko 3 mln zł – powiedział o decyzji urzędu prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Decyzje UOKiK nie są prawomocne. Banki mogą się od nich odwołać do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, a następnie do Sądu Apelacyjnego w Warszawie. Cała procedura po nowelizacji sądownictwa przez Rząd Prawa i Sprawiedliwości może potrwać nawet 5 lat.

Po uprawomocnieniu się decyzji Prezesa UOKiK oba banki będą też musiały opublikować je na swoich stronach internetowych i w mediach społecznościowych. Jeśli Banki skorzystają z pełnej drogi odwoławczej to za pięć lat nikt nie będzie o tych karach pamiętać, oczywiście zakładając, że Urząd nie złamał prawa wydając swoje decyzje i kolejne instancje nie uchylą lub nie zmiarkują kar Chróstnego.

Od początku obowiązywania przepisów o wakacjach kredytowych UOKiK monitoruje, jak banki o nich informują i je realizują. Konsumenci skarżyli się m.in. na to, że banki uniemożliwiają im wnioskowanie o wakacje kredytowe na jednym formularzu na wszystkie przewidziane prawem 8 okresów.

Po wezwaniach prezesa UOKiK większość banków wycofała się z takich praktyk. Tym, które tego nie zrobiły, prezes Urzędu postawił zarzuty naruszania zbiorowych interesów konsumentów.

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Tymczasem na Twitterze:

Tymczasem na Facebooku:

Zobacz nas YouTube:

Reklama #30

Reklama #15

Reklama #16

ALARM CZASFINANSÓW

Chcesz nam podsunąc temat na reportaż? Oszukał Cię urzędnik? ZUS Cię skrzywdził? Policja i Prokuratura zawiodły? Sąd wydał niesprawiedliwy wyrok? Chcesz zwrócić uwagę redakcji na jakąś konkretną sprawę? Chciałbyś, aby redakcja zainterweniowała społecznie w Twojej sprawie? Zgłoś nam ALARM!

Ostatnie artykuły