piątek 6 grudnia 2024

NA CZASIE:

Poprzednie
Następne

Brutalność policji. Czy policjanci mogli zabić pierwszego strajkującego?

210.4K odsłon
10K

Reklama #11

Reklama #12

Reklama #12

Nie milkną echa praktyk i zachowań policjantów z dnia 29 stycznia 2021 sprzed wrocławskiego klubu Boogie na Pasażu Niepolda. Najpierw sanepid miał wydać decyzję o zamknięciu klubu, potem policjanci stworzyli kordony blokujące wejścia do klubu twierdząc, że w klubie zachodzi przestępstwo z art 165 kodeksu karnego. Ten rewir należy do Komendy Policji Wrocław Stare Miasto z ulicy Trzemeskiej. Tej samej komendy, na której miało miejsce zdarzenie z Igorem Stachowiakiem.

Po kilku godzinach blokowania wejścia doszło do krytyki policjantów przez strajkujących. W pewnym momencie policjanci rzucili się na jednego ze strajkujących i protestujących mężczyzn. Chwilę później był nieprzytomny i nie dawał widocznych oznak życia. Policjanci nie wezwali karetki tylko wynieśli bezwładnego mężczyznę do radiowozu.

Tłum krzyczał, że policjanci zabili człowieka.

W internecie dostępne są dwa nagrania z tego incydentu, który był sprawstwem policjantów. Jedno nagranie jest obywatela społecznego Grzegorza Hercunia, który kilka godzin transmitował na żywo wydarzenia i działania policjantów z kordonu od wewnątrz, czyli z drzwi wejściowych do klubu. Drugie nagranie pokazuje relację strajkującej kobiety, która była na zewnątrz kordonu. Oba są bardzo dramatyczne.

Dramatyczna relacja video uczestniczki protestu

Na nagraniu kobiety niewiele widać. Policjanci w pewnym momencie rzucili się na jednego ze strajkujących mężczyzn. Nie widać powodu agresywnego zachowania funkcjonariuszy. Kobiecie nie udało się nagrać mężczyzny gdyż skutecznie widok zasłaniają jej inni funkcjonariusze. Słychać tylko komentarze naocznych świadków, którzy krzyczeli aby nie bili i nie dusili mężczyzny.

W pewnym momencie ktoś krzyczy, że ten człowiek przestał się ruszać. Padają hasło, że mężczyzna nie żyje i wołanie by ktoś wezwał karetkę. Po kilku minutach policjanci decydują się chwycić bezwładne ciało mężczyzny i wynoszą go do radiowozu, który stoi kilkadziesiąt metrów dalej. Kobieta biegnie z policjantami. Na nagraniu widać, że kilku funkcjonariuszy niesie ciało mężczyzny i ładują je do radiowozu.

WIR Masz Głos próbował uzyskać dowód życia zatrzymanego mężczyzny. Bezskutecznie.

Chwilę później do radiowozu dobiegają streamerzy ze strony WIR – Masz Głos. Policjanci odgradzają radiowóz od strajkujących. Strajkujący domagają się stanowczo by policjanci pokazali dowód życia mężczyzny, którego zanieśli do wozu. Jeden z Policjantów zapewnia tylko, że ten człowiek żyje, ale odmawia pokazania czy mówi prawdę.

Jeden z protestujących zaczyna być w stanie wielkiego wzburzenia i domaga się pokazania, że mężczyzna żyje i czy nie trzeba mu wezwać karetki. Policjant zaczyna go odpychać i każe mu się odsunąć.

W tym momencie strajkujący w stanie wielkiego wzburzenia sprowokowanym zapewne przez zachowanie policjantów odpycha rękę policjanta. Ten wykorzystuje okazję i wciąga protestującego i dokonuje jego zatrzymania pod zarzutem naruszenia nietykalności cielesnej policjanta. Szybko jest załadowany do radiowozu.

Niezależny obywatel Grzegorz Hercuń również nagrał interwencję policjantów

W tym samym czasie relację na żywo prowadzi Grzegorz Hercuń. Na jego filmie widać więcej, gdyż był w środku kordonu policji. Nie widać momentu sytartowego zajścia, ale widać, jak policjanci tworzą okrąg, w środku którego na ziemi leży obezwładniony strajkowicz. Jeden z policjantów swoim ciałem przydusza mężczyzne i wykręca mu ręce do tyłu i do góry.

Policjant próbuje założyć na ręce obezwładnionego i przyduszanego mężczyzny tzw. trytki, ale robi to w sposób nieprofesjonalny. Ma z tym problem, nie potrafi użyć trytki.

Wszystko trwa kilka minut, w tym czasie mężczyzna przestaje się ruszać. Gdy policjant w końcu założyć trytki i wstaje z mężczyzny, którego przygniatał masą swojego ciała to człowiek już się nie rusza.

Policjant nerwowo próbuje go ocucić, obraca go na plecy, ale mężczyzna nadal się nie porusza. Tłum zaczyna krzyczeć, że mężczyzna nie żyje. Zaczyna być nerwowa atmosfera. Jeden z policjantów próbuje bezwładnego zatrzymanego podnieść i układa ciało tak, aby nie leżało tylko było w pozycji siedzącej. Głowa mężczyzny układa się nienaturalnie na nodze policjanta. Po kilku chwilach policjanci chwytają mężczyznę i wynoszą go z tłumu.

https://www.youtube.com/watch?v=C8szXcvhu2M&has_verified=1

Tyle widać na filmach relacjonujących na żywo to zdarzenie z udziałem policjantów. Co o tym zajściu mówi sama Policja?

Komenda Wojewódzka Policji we Wrocławiu w dniu 30 stycznia 2021 wydała w tej sprawie oficjalne oświadczenie na swojej stronie internetowej oraz na facebooku. Poniżej przedstawiamy je w całości:

Symulował czy nie symulował?

Trudno jest dać wiarę, aby zatrzymany mężczyzna był tak dobrym aktorem, aby skutecznie symulował swój stan. Takie jest jednak stanowisko dolnośląskiej policji wyrażone przez asp. szt. Łukasza Dutkowiaka.

Do sprawy będziemy wracać.

Co sądzisz na ten temat?
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

9 komentarzy “Brutalność policji. Czy policjanci mogli zabić pierwszego strajkującego?”

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązanie artykuły

PiS chciał dla Policji kupić rosyjskie oprogramowanie do łamania haseł i zabezpieczeń? Już zrezygnowali

Były szef wydziału drogówki policji zatrzymany za jazdę po pijanemu

Policja: ZUS może wypisywać obraźliwe komentarze na forach o osobach kontrolowanych bo robi to w ramach obowiązków służbowych.

Związek Policjantów chce ścigać obywateli za krytykę

Policja przegrywa z przedsiębiorcą z Wrocławia. Czekają ich pozwy! Prokuratura umarza zarzut i wszczyna dochodzenie wobec policjantów!

Bandyci w mundurach: policjanci z Piątku pobili śmiertelnie 30-letniego mężczyznę. Prokuratura stawia zarzuty!

Gamonie w mundurach? Policjanci zgubili dron wart 200 tysięcy złotych.

Bili kobiety na protestach. Nękali nieletnich za demonstracje. Robili kordony i kotły strajkującym. Wywozili kilkadziesiąt kilometrów od miasta na posterunki. Chcieli podwyżek w nagrodę od PiS. Rząd wyśmiał Policjantów.

Bandyci w mundurach: policjant z warszawy Piotr S. aresztowany i wydalony ze służby.

Poprzednie
Następne

22.2K odsłon

Udawał trzy lata adwokata. Trzy lata robił idiotów z Sędziów – żaden się nie połapał

Sędzią, szczególnie w czasach neosędziów, może zostać każdy, nawet największy osiedlowy głupek. Głupkiem może tez być Sędzia, którego kandydaturę Prezydentowi przedstawiła jeszcze KRS, a nie obecna neo-KRS. Wystarczy, że Sędzia jest leniwy i bezmyślnie stosuje zasadę zaufania publicznego. Pewien przeciętny, niezbyt rozgarnięty, inny głupek, podszywał się trzy lata w sądach za adwokata, a żaden zrobiony w ciula Sędzia nie wpadł na pomysł, aby sprawdzić czy podający się za prawnika człowiek w rzeczywistości nim jest. Ta historia pokazuje dobitnie jak bezmyślnie postępują sędziowie.

Jastrzębscy policjanci odnaleźli i zatrzymali mężczyznę, który przez trzy lata oszukiwał firmy i osoby prywatne, podając się za adwokata. Ten sprytny oszust, 50-letni jastrzębianin, nie tylko przedstawiał się jako prawnik, ale również zdobył dostęp do egzaminu adwokackiego na podstawie podrobionego dyplomu Szkoły Wyższej. W ten sposób mógł prowadzić sprawy z zakresu prawa karnego, cywilnego, gospodarczego i nieletnich.

Zatrzymany mężczyzna oferował porady prawne oraz możliwość reprezentowania klientów przed organami ścigania, sądami powszechnymi i innymi organami państwowymi. “Jego działania były planowane i celowe, wykorzystywał zaufanie swoich klientów, wprowadzając ich w błąd” – powiedział jeden z policjantów zaangażowanych w śledztwo.

Śledczy ustalili, że mężczyzna był w pełni świadomy braku wymaganych uprawnień adwokackich, a mimo to oferował płatne usługi prawne. W 2016 roku przedstawił notariuszowi podrobiony dyplom, oszukując go co do autentyczności dokumentu i uzyskując uwierzytelnienie jego oryginalności.

W 2017 i 2018 roku, fałszywy adwokat usiłował wprowadzić w błąd członków Okręgowej Izby Adwokackiej, przedstawiając poświadczenie notarialne podrobionego wcześniej dyplomu, by zdobyć dostęp do egzaminu adwokackiego. Pomimo tego, nie udało mu się zdać egzaminu. Jednak w 2019 roku, korzystając z podrobionych dokumentów, zdobył wpis na listę adwokatów prowadzoną przez Izbę Adwokacką.

Oszust miał pełne pole do działania, “występował przed sądem, jako pełnomocnik, podając się za adwokata. Prowadził sprawy karne, cywilne, majątkowe, gospodarcze, materialne, jak i spraw wobec osób nieletnich.” – wyjaśnił śledczy.

Wreszcie, 23 maja 2023 roku, mężczyzna został zatrzymany przez jastrzębską policję. Zostały mu postawione łącznie cztery zarzuty, w tym podanie się za adwokata, korzystanie z podrobionych dokumentów, oszustwo i nielegalne oferowanie usług prawnych. Został objęty policyjnym dozorem, nałożono na niego poręczenie majątkowe, a także zakaz opuszczania kraju.

Ta historia to przestroga dla nas wszystkich, pokazując jak ważne jest sprawdzenie uprawnień i wiarygodności osób, które oferują usługi profesjonalne. Oszustwo na taką skalę, w jednym z najbardziej poważanych zawodów, podważa zaufanie publiczne i naraża niewinnych na ryzyko.

6 komentarzy “Udawał trzy lata adwokata. Trzy lata robił idiotów z Sędziów – żaden się nie połapał”

  1. Gosc po zawodowce zdal egzamin adwokacki… Nie to “nasz” wyksztalcony prezydent ktory nie zdal tego egzaminu 🤪🤣🤣🤣

  2. Równie idiotycznego artykułu nie przeczytałem od wielu miesięcy. Mowa jest o nieogarniętych sędziach ale prawdziwym nieogarem jest autor artykułu. Jak sędzia miał sprawdzić “adwokata”, skoro został wpisany na listę przez ORA? Sprawdzał i był na liście. Poducz się trochę a potem zabieraj za pisanie. Jeżeli kogoś “adwokat” oszukał to ORA a nie żadnego sędziego.

    1. CzasFinansów.pl

      Robert Kulesza nie jest mile widziane w Naczelnych Radach Adwokackich aby adwokat skarzyl sie na adwokata. Tala niepisana zasada ze sie nie ruszaja wzajemnie

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Tymczasem na Twitterze:

Tymczasem na Facebooku:

Zobacz nas YouTube:

Reklama #30

Reklama #15

Reklama #16

ALARM CZASFINANSÓW

Chcesz nam podsunąc temat na reportaż? Oszukał Cię urzędnik? ZUS Cię skrzywdził? Policja i Prokuratura zawiodły? Sąd wydał niesprawiedliwy wyrok? Chcesz zwrócić uwagę redakcji na jakąś konkretną sprawę? Chciałbyś, aby redakcja zainterweniowała społecznie w Twojej sprawie? Zgłoś nam ALARM!

Ostatnie artykuły