czwartek 25 kwietnia 2024

NA CZASIE:

Poprzednie
Następne

Były szef wydziału drogówki policji zatrzymany za jazdę po pijanemu

2163 odsłon

Reklama #11

Reklama #12

Reklama #12

25 listopada 2022 portal rzeszow-news.pl podał, że Policja zatrzymała 51-letniego Pawła P. za jazdę do pijanemu. Miał 3,5 promila. Jak się okazuje to były szef wydziału ruchu drogowego Komendy Powiatowej Policji w Ropczycach.

Redakcja portalu ustalił w nieoficjalnych policyjnych źródłach, Paweł P. został zatrzymany przez jeszcze do niedawna swojego podwładnego 10 listopada br. w Żdżarach pod Ropczycami. Paweł P. od około dwóch lat jest na policyjnej emeryturze. 

Do zatrzymania byłego naczelnika ropczyckiej drogówki doszło ok. godz. 18:15. Paweł P. kierował seatem. – Powodem zatrzymania kierowcy do kontroli było niesprawne oświetlenie pojazd. 

W trakcie kontroli, funkcjonariusze wyczuli od kierowcy alkohol. – Badanie wykazało, że 51-letni mieszkaniec gminy Ostrów miał ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie. Kierowcy zatrzymano prawo jazdy

Seatem, jak się okazało, kierował wspomniany Paweł P., choć przedstawiciele policji tego nie potwierdzają. Były policjant został zatrzymany. – Po zakończeniu czynności kierowcę zwolniono do domu, 51-latkiem zaopiekowała się rodzina – mówi mł. asp. Wojciech Tobiasz, rzecznik ropczyckiej policji. 

Policyjne postępowanie w tej sprawie nadzoruje prokuratura w Ropczycach. – Zwrócimy się do Biura Spraw Wewnętrznych [policja w policji – przyp. red.], by tam poprowadzono dalsze czynności – mówi Łukasz Grędysa, szef ropczyckiej prokuratury.  

Grędysa nie wyklucza, że prokuratura, którą kieruje, także będzie chciała wyłączyć się z postępowania. – Nie chcemy, by ktokolwiek zarzucał nam brak rzetelności lub brak bezstronności. Decyzję podejmiemy w przyszłym tygodniu – zapowiada Grędysa.

Twierdzi, że nie ma większego znaczenia fakt bycia przez Pawła P. już na policyjnej emeryturze. – Bo może mieć kontakty towarzyskie z pracującymi funkcjonariuszami – dodaje prokurator Grędysa. Za jazdę po pijanemu grozi do dwóch lat więzienia.

Źródlo: Rzeszów-news.pl

Co sądzisz na ten temat?
+1
12
+1
22
+1
121
+1
2
+1
22
+1
11
+1
11

1 komentarz “Były szef wydziału drogówki policji zatrzymany za jazdę po pijanemu”

  1. PiS już się skończył, nie jeździmy po pijaku , nie przejeżdżamy ludzi na przejściach , nie spychamy z drogi bezkarnie 💪

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązanie artykuły

Brutalność Policji. Funkcjonariusze przegrali w Sądzie z Rolnikiem. Będzie walczyć o odszkodowanie.

Pies to nie zniewaga policjanta, tak samo jak pokaż ryj – to stanowiska prokuratury i wyrok sądu

Brutalność policjantów na demonstracji 11 listopada. Posłowie żądają ujawnienia nazwiska winnych funkcjonariuszy

Policjanci wściekli, że ktoś chce badać ich trzeźwość na służbie. Internauci: a nie wystarczy po prostu nie pić w pracy?

Strajk policjantów – wyłudzimy kasę zwolnieniami lekarskimi i zrobimy manifestację w Warszawie. Policja nieoficjalnie: Będą bici sprawiedliwie tak jak biliśmy przedsiębiorców i kobiety.

Sędzia Witold Jakimko o policjantach w czasie epidemii: nie mają wykształcenia by móc samodzielnie ocenić zgodność z prawem przepisów. Mają bezmyślnie wykonać każdy rozkaz

Dlaczego na konsumencie nie robi wrażenia groźba kary ani 5 tysięcy, ani 30 tysięcy złotych za złamanie kwarantanny?

Czy Policji wolno bezkarnie znieważać inne osoby? Czy Zarząd Główny NSZZ Policjantów nazywa dziennikarza “debilem”?

Policjanci pozywają policjantów. Okrutna twarz praworządności: Policjanci z Wałbrzycha domagają się sprawiedliwości za doznany mobbing

Poprzednie
Następne

22.2K odsłon

Udawał trzy lata adwokata. Trzy lata robił idiotów z Sędziów – żaden się nie połapał

Sędzią, szczególnie w czasach neosędziów, może zostać każdy, nawet największy osiedlowy głupek. Głupkiem może tez być Sędzia, którego kandydaturę Prezydentowi przedstawiła jeszcze KRS, a nie obecna neo-KRS. Wystarczy, że Sędzia jest leniwy i bezmyślnie stosuje zasadę zaufania publicznego. Pewien przeciętny, niezbyt rozgarnięty, inny głupek, podszywał się trzy lata w sądach za adwokata, a żaden zrobiony w ciula Sędzia nie wpadł na pomysł, aby sprawdzić czy podający się za prawnika człowiek w rzeczywistości nim jest. Ta historia pokazuje dobitnie jak bezmyślnie postępują sędziowie.

Jastrzębscy policjanci odnaleźli i zatrzymali mężczyznę, który przez trzy lata oszukiwał firmy i osoby prywatne, podając się za adwokata. Ten sprytny oszust, 50-letni jastrzębianin, nie tylko przedstawiał się jako prawnik, ale również zdobył dostęp do egzaminu adwokackiego na podstawie podrobionego dyplomu Szkoły Wyższej. W ten sposób mógł prowadzić sprawy z zakresu prawa karnego, cywilnego, gospodarczego i nieletnich.

Zatrzymany mężczyzna oferował porady prawne oraz możliwość reprezentowania klientów przed organami ścigania, sądami powszechnymi i innymi organami państwowymi. “Jego działania były planowane i celowe, wykorzystywał zaufanie swoich klientów, wprowadzając ich w błąd” – powiedział jeden z policjantów zaangażowanych w śledztwo.

Śledczy ustalili, że mężczyzna był w pełni świadomy braku wymaganych uprawnień adwokackich, a mimo to oferował płatne usługi prawne. W 2016 roku przedstawił notariuszowi podrobiony dyplom, oszukując go co do autentyczności dokumentu i uzyskując uwierzytelnienie jego oryginalności.

W 2017 i 2018 roku, fałszywy adwokat usiłował wprowadzić w błąd członków Okręgowej Izby Adwokackiej, przedstawiając poświadczenie notarialne podrobionego wcześniej dyplomu, by zdobyć dostęp do egzaminu adwokackiego. Pomimo tego, nie udało mu się zdać egzaminu. Jednak w 2019 roku, korzystając z podrobionych dokumentów, zdobył wpis na listę adwokatów prowadzoną przez Izbę Adwokacką.

Oszust miał pełne pole do działania, “występował przed sądem, jako pełnomocnik, podając się za adwokata. Prowadził sprawy karne, cywilne, majątkowe, gospodarcze, materialne, jak i spraw wobec osób nieletnich.” – wyjaśnił śledczy.

Wreszcie, 23 maja 2023 roku, mężczyzna został zatrzymany przez jastrzębską policję. Zostały mu postawione łącznie cztery zarzuty, w tym podanie się za adwokata, korzystanie z podrobionych dokumentów, oszustwo i nielegalne oferowanie usług prawnych. Został objęty policyjnym dozorem, nałożono na niego poręczenie majątkowe, a także zakaz opuszczania kraju.

Ta historia to przestroga dla nas wszystkich, pokazując jak ważne jest sprawdzenie uprawnień i wiarygodności osób, które oferują usługi profesjonalne. Oszustwo na taką skalę, w jednym z najbardziej poważanych zawodów, podważa zaufanie publiczne i naraża niewinnych na ryzyko.

6 komentarzy “Udawał trzy lata adwokata. Trzy lata robił idiotów z Sędziów – żaden się nie połapał”

  1. Gosc po zawodowce zdal egzamin adwokacki… Nie to “nasz” wyksztalcony prezydent ktory nie zdal tego egzaminu 🤪🤣🤣🤣

  2. Równie idiotycznego artykułu nie przeczytałem od wielu miesięcy. Mowa jest o nieogarniętych sędziach ale prawdziwym nieogarem jest autor artykułu. Jak sędzia miał sprawdzić “adwokata”, skoro został wpisany na listę przez ORA? Sprawdzał i był na liście. Poducz się trochę a potem zabieraj za pisanie. Jeżeli kogoś “adwokat” oszukał to ORA a nie żadnego sędziego.

    1. CzasFinansów.pl

      Robert Kulesza nie jest mile widziane w Naczelnych Radach Adwokackich aby adwokat skarzyl sie na adwokata. Tala niepisana zasada ze sie nie ruszaja wzajemnie

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Tymczasem na Twitterze:

Tymczasem na Facebooku:

Zobacz nas YouTube:

Reklama #30

Reklama #15

Reklama #16

ALARM CZASFINANSÓW

Chcesz nam podsunąc temat na reportaż? Oszukał Cię urzędnik? ZUS Cię skrzywdził? Policja i Prokuratura zawiodły? Sąd wydał niesprawiedliwy wyrok? Chcesz zwrócić uwagę redakcji na jakąś konkretną sprawę? Chciałbyś, aby redakcja zainterweniowała społecznie w Twojej sprawie? Zgłoś nam ALARM!

Ostatnie artykuły