piątek 24 marca 2023

NA CZASIE:

Poprzednie
Następne

Tylko w CzasFinansów – Naczelnik ZUS Jolanta Marszał: nie są ważne dla ZUS terminy zawite decyzji i postanowień. Odwołania wniesione po terminie uchylają prawomocność decyzji do czasu wyroku Sądu.

2233 odsłon

Reklama #11

Reklama #12

Reklama #12

Przełomowe stanowisko prawne ZUS – organ przestaje patrzeć na terminy zawite decyzji i postanowień. Naczelnik wrocławskiego ZUS Jolanta Marszał to postać budząca wiele kontrowersji. Zarówno nasi czytelnicy, jak i internauci na forach pokrzywdzonych przez ZUS często wymieniają jej nazwisko jako osoby przez którą doświadczyli zła, podłości i nikczemności zusowskiej. Wielu pokrzywdzonych zarzuca jej kłamstwa i nazywa w grupach pokrzywdzonych przez ZUS kłamczuchą, ale jak się jednak okazuje ta Naczelnik ma też ludzką stronę swojego charakteru. 25 lutego 2020 roku wydała pismo urzędowe w imieniu całego ZUS, z którego jednoznacznie wynika, że można do ZUS wnosić odwołania od decyzji po terminie zawitym i wywołają one skutek prawny i administracyjny.

Zapewne większość innych oddziałów ZUS i wielu innych naczelników organu rentowego postąpiłoby jak bezduszne i źle wychowane dranie. Jeśli odwołanie od decyzji albo środek zaskarżenia zostałby do ZUS wniesiony po terminie zawitym to bez mrugnięcia okiem zostałby zwrócony jako spóźniony. Ale nie Jolanta Marszał, ona stanęła na przekór łajdactwu i draństwu swoich kolegów i koleżanek z całej Polski i okazała człowieczeństwo.

W dniu 25 luty 2020 wydała pismo urzędowe, które można stosować we wszystkich oddziałach ZUS w całej Polsce. Każdy może się powołać na Naczelnik Jolantę Marszał w wrocławskiego ZUS, a nawet powołać ją na świadka by zeznawała w Sądzie.

O co chodzi?

Odwołanie, zaskarżenia lub wniosek wniesiony po terminie na mocy postanowienie OU470000/D/2019-034061/002 znak RWA 470000/71/2019-1559-UBS-1-ORZ nie ma już dla ZUS znaczenia termin zawity wynikający z ustaw, których ZUS ma obowiązek przestrzegać.

ZUS wydał decyzję lub postanowienie na które nie wniosłeś w terminie odwołania?

Żaden problem!

Powagą własnego nazwiska Jolanta Marszał wydała pismo urzędowe, że jeśli wyrazisz niezadowolenie to każdy termin zawity i każdą prawomocność można wzruszyć.

Naczelnik ZUS Jolanta Marszał: każde wniesione po terminie zawitym odwołanie od decyzji ZUS powoduje unieważnienie prawomocności wydanej decyzji administracyjnej do czasu osądu przez Sąd.

Oddajmy głos samej Jolancie Marszał:

“Decyzja została odebrana przez strony 3.01.2020, na dzień złożenia odwołania decyzja jest więc prawomocna. W piśmie […] reprezentowanej przez Pana […] zatytułowanym jako “Odwołanie z wnioskiem” nie wskazano aby strony nie zgadzały się z wydaną decyzją. Jednak z treści wynika “niezadowolenie” z rozstrzygnięcia dlatego przekazujemy je jako odwołanie od decyzji.”

Jak sama wskazuje Naczelnik Jolanta Marszał decyzja administracyjna ZUS została doręczona 3 stycznia 2020 roku. Odwołanie z wnioskiem zostało złożone 18 luty 2020.

Zgodnie z art. 83 ust. 2 ustawy z dnia 13 października 1998r o systemie ubezpieczeń społecznych decyzja staje się prawomocna po 30 dniach od doręczenia, a zatem skoro odebrana została 3 stycznia 2020 to 3 luty 2020 stała się prawomocna i od tego do tej pory szeroko rozumiana opinia publiczna była przekonana, że nie można wnieść odwołania czy środka zaskarżenia.

Naczelnik Jolanta Marszał w imieniu Prezes ZUS Gertrudy Uścińskiej obaliła ten mit.

Odwołanie o którym w piśmie urzędowym pisze Jolanta Marszał nadane zostało 18 luty 2020, a zatem po 3 luty 2020, a więc około dwa tygodnie po prawomocności decyzji. Stanowisko prawne Naczelnik Jolanty Marszał jest z 25 luty 2020.

W tym miejscu możecie stwierdzić, że to niemożliwe aby ZUS zmienił podejście do możliwości odwoływania się od prawomocnych decyzji organu rentowego i Jolanta Marszał musiała popełnić błąd. Niektórzy mogą ocenić, że to pismo Jolanty Marszał podważa zaufanie społeczeństwa do rzetelności i uczciwości procesu administracji państwowej.

Stanowisko Naczelnik Jolanty Marszał z wrocławskiego ZUS potwierdzają też Naczelnik Marcin Madaliński, były już dyrektor ZUS oddział we Wrocławiu Piotr Burtowski oraz aktualna (na dzień publikacji tego artykułu) dyrektorka wrocławskiego ZUS Anna Maćkowiak.

Wszystkie te osoby wydały pisma urzędowe, które potwierdzają zasadność stanowiska Naczelnik Jolanty Marszał i wszystkie te osoby wstrzymywały wszelkie działania organu rentowego, których skutki wywoływać miała zaskarżona po terminie zawitym decyzja, do czasu jej rozpoznania przez Sąd.

To dowód na to, że stanowisko Jolanty Marszał to nie jest incydent a stała praktyka organu rentowego. Każdy inny Dyrektor lub inny naczelnik, który od 2020 roku postąpił inaczej i np. jakieś odwołanie wniesione po terminie oddalił bez rozpoznania jako wniesione po terminie po prostu oszukał skarżącego.

Radca Prawny ZUS Rafał Dąbek – takie jest prawo. Nie złożyłby bezprawnego lub wniesionego po terminie zawitym odwołania do Sądu bo poniżyłby reputację Okręgowej Izby Radców Prawnych we Wrocławiu!

Na pomoc przychodzi prawnik – Radca Prawny Rafał Dąbek. Jest to Radca Prawny ZUS, który powagą zawodu zaufania publicznego czyli radcy prawnego, reprezentując Okręgową Izbę Radców Prawnych we Wrocławiu złożył w imieniu Zakładu Ubezpieczeń Społecznych odwołanie o którym pisze Jolanta Marszał.

Gdyby Jolanta Marszał wykazała się brakiem profesjonalizmu, niewiedzą, albo popełniła błąd wydając przedmiotowe pismo urzędowe to przecież Radca Prawny wyprowadziłby ją z błędu, że podejmuje działania nie tylko bezprawne, ale może i nawet przestępcze. Pouczyłby ją, że może narażać reputację ZUS jako organu wiarygodnego i postępującego zgodnie z prawem i w granicach prawa.

Radca Prawny ZUS Rafał Dąbek nic takiego nie zrobił. Przeciwnie – poręczył powagą Okręgowej Izby Radców Prawnych we Wrocławiu, że jest to działanie prawidłowe i złożył odwołanie wniesione po terminie do Sądu Okręgowego we Wrocławiu celem rozpoznania prawomocnej decyzji administracyjnej.

O tym, że wniesione po terminie zawitym odwołanie wywołało skutek prawny i administracyjny w postaci usunięcia prawomocność decyzji organu rentowego, poświadcza tez Dyrektor ZUS we Wrocławiu Anna Maćkowiak. Ów dyrektor w dniu 1 marca 2022 wskazuje w piśmie urzędowym, że wniesione po terminie zawitym odwołanie spowodowało zawieszenie wszystkich skutków zaskarżonej decyzji.

Nie jest to zatem wymysł Naczelnik Jolanty Marszał i Radcy Prawnego Rafała Dąbek, ale również potwierdzenie przez Dyrektora oddziału ZUS, że wniesione po terminie zawitym odwołanie w lutym 2020 miało skuteczny wpływ na prawomocność decyzji ZUS.

Co o takich praktykach sądzą Sędziowie Sądu wydziału pracy i ubezpieczeń społecznych?

W tej sprawie uzyskaliśmy też informacje od Sędzi Sądu Okręgowego we Wrocławiu Joanny Kopaczyńska-Macała, która orzeka w VIII wydziale pracy i ubezpieczeń społecznych. Zdaniem Sędzi naczelnik ZUS Jolanta Marszał postąpiła właściwie i zgodnie z prawem i wniesione po terminie zawitym odwołanie prawidłowo zostało uznane za niespóźnione, co musiało spowodować, że sprawą zajął się Sąd.

Podobnej oceny prawnej jest inna Sędzia Sądu Okręgowego we Wrocławiu – Anna Czarniecka-Kleszcz. Oddajmy głos samej Sędzi:

“W pierwszej kolejności wskazać należy, że w ocenie Sądu Okręgowego nie ma wątpliwości, co do tego, iż pismo wnioskodawcy zatytułowane „Odwołanie z wnioskiem”, dotyczące decyzji ZUS z dnia 3 stycznia 2020 r., nr UBS1/U-756/2019, potraktować należało, jako skuteczne wniesienie odwołania od wyżej wymienionej decyzji.”

Jak wiemy decyzja została doręczona 3 stycznia 2020, stała się prawomocna 3 luty 2020, a odwołanie zostało złożone 18 luty 2020. Sędzia Anna Czarniecka-Kleszcz jednoznaczne osądza, że wniesienie odwołania po terminie zawitym było skuteczne, a Naczelnik ZUS Jolanta Marszał i Radca Prawny Rafał Dąbek prawidłowo i zasadnie skierowali je do rozpoznania do Sądu Okręgowego. Ten osąd prawny Sąd Okręgowy we Wrocławiu w wydziale VIII pracy i ubezpieczeń społecznych wydał pod sygnaturą VIII U 3042/20.

Naczelnik ZUS, Radca Prawny ZUS oraz dwoje Sędziów nie mogą być kłamczuchami i oszukiwać w tej sprawie

Czy takie działanie ze strony Naczelnik ZUS Jolanty Marszał, Radcy Prawnego Rafała Dąbek, Sędzi Joanny Kopaczyńska-Macała oraz Sędzia Anna Czarniecka-Kleszcz by odwołanie wniesione po terminie zawitym uznać za prawidłowo wniesione i skierować do merytorycznego rozpoznania przez Sąd zamiast je odrzucić jako spóźnione, jest działaniem zgodnym z prawem? Tak. Trudno uwierzyć, aby naczelnik, radca prawny i dwoje sędziów było kłamczuchami i oszukiwało w tak poważnej sprawie.

Oznacza to, że każdy kto przegapił termin, a czuje jak to określiła Jolanta Marszał “niezadowolenie” z jakiejkolwiek, kiedykolwiek wydanej decyzji ZUS może po terminie zawitym złożyć odwołanie. Należy się powołać na wyżej wskazane sygnatury oraz nazwiska Jolanty Marszał, Rafała Dąbek, Sędzi Joanny Kopaczyńska-Macała oraz Sędzia Anna Czarniecka-Kleszcz i każdy oddział ZUS w Polsce będzie miał powinność wstrzymać prawomocność danej decyzji i przekazać sprawę do rozstrzygnięcia przez Sąd.

Naczelnik Jolanta Marszał tą jedną decyzją i tym jednym pismem administracyjnym udowodniła, że w ZUS nie pracują tylko bezduszni urzędnicy, ale są też ludzie z empatią i zrozumieniem. Byłoby draństwem, gdyby jakiś inny Naczelnik ocenił, że Naczelnik Jolanta Marszał z wrocławskiego ZUS to kłamczucha i nie uszanował praktyki, którą ona w imieniu Prezes ZUS Gertrudy Uścińskiej wyznaczyła.

Zdanie odrębne ma skarbówka oraz Sędziowie wydziałów karnych

Innego zdania są natomiast urzędnicy ze skarbówek. Oni twierdzą, że termin zawity wskazany w ustawie jest święty i przestępstwem urzędniczym byłoby przyjęcie do rozpoznania merytorycznego odwołania lub środka zaskarżenia nadanego w sprawie po upływie terminu zawitego. Nasi rozmówcy z urzędów skarbowych twierdzą, że nigdy takich metod nie praktykowali. Jeśli odwołanie nadane jest chociażby jeden dzień po terminie to jest ono zwracane do nadawcy jako spóźnione.

Podobne stanowisko prezentują Sędziowie Sądów wydziału karnego – Sędzia Sądu Rejonowego Witold Jakimko oraz Sędzia Sądu Okręgowego Marek Poteralski. Twierdzą oni, że przyjęcie do rozpoznania zaskarżenia czy apelacji po terminie zawitym byłoby działaniem podważającym zaufanie społeczeństwa do fundamentów wymiaru sprawiedliwości. Sędziowie z wydziałów karnych są zaskoczeni osądami koleżanek z wydziału cywilnego pracy i ubezpieczeń społecznych i twierdzą, że w wydziale karnym takie sytuacja nie mają prawa się wydarzyć.

Twój oddział ZUS cię oszukał, że wniosłeś odwołanie po terminie? Stwierdzili, że Jolanta Marszał to kłamczucha lub złamała prawo wyznaczając nową praktykę ZUS? Zgłoś się do redakcji!

Jeżeli zatem ktokolwiek spóźnił się z odwołaniem to teraz dzięki dokumentom sporządzonym przez Naczelnika ZUS Jolantę Marszał oraz Radcy Prawnego Rafała Dąbek można skutecznie wnosić odwołania, a każdy oddział ZUS w Polsce będzie zobowiązany przekazać wniesione nawet rok po terminie odwołanie do Sadu celem rozpoznania.

Redakcja doradza aby każdy z naszych czytelników, kto spóźnił się z zaskarżeniem lub odwołaniem od decyzji ZUS jaka była dla niego niekorzystna na przestrzeni ostatnich 10 lat, po prostu powołując się na dokumenty, sygnatury, naczelniczkę, radcę prawego i dwoje sędziów złożyło odwołanie do ZUS.

Do sprawy będziemy wracać. Nasz reporter przy najbliższym spotkaniu Naczelnik Jolanty Marszał nagra do reportażu video jej wypowiedź w tej sprawie. Gdy tylko nagramy rozmowę z Jolantą Marszał to niezwłocznie ją Wam opublikujemy

Jeśli w swojej sprawie złożyliście odwołanie od zawitej kiedykolwiek decyzji administracyjnej i powołaliście się na Naczelnik Jolantę Marszał, a oddział ZUS pod który podlegacie uznał Jolantę Marszał za kłamczuchę i odmówił Wam przyjęcia odwołania jako wniesionego po terminie to koniecznie napiszcie do nas na adres redakcja@czasfinansow.pl – podejmiemy w Waszej sprawie interwencję dziennikarską i opiszemy Waszą historię.

Co sądzisz na ten temat?
+1
12
+1
22
+1
11
+1
3
+1
14
+1
18
+1
3

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Powiązanie artykuły

ZUS prewencyjne nęka przedsiębiorców, oczywiście dla ich własnego dobra.

ZUS doprowadza chorych do długów i śmierci? Zachorowali, a ZUS potraktował ich gorzej niż pracodawca, który nie wypłaca pensji.

Dyrektor ZUS we Wrocławiu Piotr Burtowski stracił stanowisko. Czy to pokłosie działań Urzędu Ochrony Danych Osobowych i Prokuratury?

ZUS na celowniku Urzędu Ochrony Danych Osobowych za łamanie RODO i błędy przy przetwarzaniu danych

Paratarcza jak lichwiarska chwilówka? Czy za rok ZUS odzyska każde postojowe od firm z odsetkami, karą i kosztami egzekucji?

Stop chamstwu w ZUS. Wrocławski Przyjazny Urząd ZUS zarządzany przez Annę Maćkowiak odmówił kobiecie zasiłku bo jest za gruba i kazał schudnąć

ZUS, Lex Czarnek i praktyki rodem z Zakładu Usług Stalkerskich? Dlaczego Dominik Wojtasiak z ZUS wzbudził podejrzenia inwigilacji i stalkowania nauczycieli podczas komisji sejmowej?

Radca Prawny wrocławskiego ZUS Rafał Skarul pozwany za kłamstwa w pismach procesowych. Rzecznik Dyscyplinarny prowadzi dochodzenie.

Przestępcy z ZUS: Dyrektor gabinetu prezesa ZUS skazany za wyciek danych i przestępstwo urzędnicze!

Poprzednie
Następne

23.9K odsłon

Afera chamstwa w ZUS: Dyrektor Anna Maćkowiak każe nam kontaktować się z Rzecznikiem, a Rzecznik nas lekceważy.

W dniu 24 luty 2023 wysłaliśmy do Rzecznika dolnośląskiego ZUS pytania prasowe w związku z ujawnieniem przez Gazetę Wyborczą nieludzkiego i potwornego zachowania podwładnych Anny Maćkowiak, dyrektor wrocławskiego ZUS. W tej sprawie do redakcji zgłosiło się wielu zbulwersowanych czytelników, jak również członkowie społeczności Pokrzywdzonych przez ZUS opowiadający podobne historie z własnych doświadczeń. Przypominamy, że Wyborcza ujawniła, że ludzie Maćkowiak do niepełnosprawnej, otyłej , 71-latki z Wałbrzycha proszącej ZUS o zasiłek 500+ dla niepełnosprawnych mieli jej odpyskować aby schudła.

O sprawie pisaliśmy tutaj:

Oraz tutaj:

Artykuł powstał dzięki naszym czytelnikom, którzy zwracali się do redakcji CzasFinansów.pl w tej sprawie. Jak również dzięki społeczności Pokrzywdzeni przez ZUS oraz Matki kontra ZUS których członkowie pisali do nas w sprawach ZUS. Artykuł może zawierać emocjonalne określenia opisujące doświadczenia naszych czytelników oraz społeczności pokrzywdzonych przez ZUS, którzy prosili redakcję byśmy zainterweniowali w tej sprawie w ich imieniu. Dziękujemy za wskazówkę, bez waszej społeczności ten artykuł by nie powstał. Jednocześnie zachęcamy do kliknięcia na nazwy społeczności gdyż są to odnośniki do grup facebook – każdy pokrzywdzony przez ZUS, albo szukający pomocy w swoim problemie z organem rentowym może dołączyć i znaleźć tam pomoc i wsparcie innych ofiar, ale i radców prawnych i adwokatów wyspecjalizowanych w ochronie słabszych przed Zakładem Ubezpieczeń Społecznym. Jeśli natomiast czujesz bezradność i chciałbyś, aby nasza redakcja w ramach interwencji dziennikarskiej, anonimowo, opisała Twoją historię to napisz na nasz email: redakcja@czasfinansow.pl prosimy również o kontakt, jeśli prokuratura wszczęła dochodzenie lub śledztwo wobec ZUS po Twoim zgłoszeniu na Zakład Ubezpieczeń Społecznych lub jego pracowników. Opiszemy tę historię.

Posłanka PiS, Anna Kwiecień, kwestię wypominania czyjejś nadwagi w ostrych słowach krytykuje takie osoby. Wypowiedź co prawda dotyczy posła Sławomira Nitrasa, który wytykał nadwagę posłom i europosłom, ale w sposób oczywisty słowa przedstawiciela Prawa i Sprawiedliwości wprost odnoszą się do pracowników dyrektor ZUS oddział we Wrocławiu Anny Maćkowiak, która stała się twarzą skandalicznych zachowań jej pracowników. Poseł Prawa i Sprawiedliwości wypowiedziała się dla Telewizji Polskiej. To czytelnicy CzasFinansów w mailach i komentarzach nazywają tę aferę “chamstwem zus”.

Anna Kwiecień, była wiceprezydent Radomia, obecnie poseł na Sejm partii Prawa i Sprawiedliwości o zwracaniu uwagi na czyjąś otyłość:

To jest chamskie, prostackie zachowanie. Świadczące o absolutnym braku kultury, o braku merytorycznej wiedzy

Poniżej prezentujemy wypowiedź posłanki potępiającą szydzenie z czyjejś otyłości:

Przypomnijmy, że aferę, jak to nazywają posłowie PiS, chamskiego i prostackiego zachowania osób o absolutnym braku kultury i braku merytorycznej wiedzy, ujawniła Gazeta Wyborcza. Zgłosiła się do redakcji 71-letnia niepełnosprawna wałbrzyszanka, która ubiegała się w ZUS o zasiłek 500+ dla osób niepełnosprawnych. Została wezwana do wrocławskiego oddziału ZUS, gdyż jej dokumentacji w organie rentowym była niekompletna i ZUS miał przeprowadzić osąd kobiety przed wydaniem decyzji.

Kobieta nie jest w stanie wykonywać potrzeb fizjologicznych samodzielnie, a ludzie Maćkowiak odmówili przyjazdu do niej i wobec niestawiennictwa odmówili prawa do zasiłku stwierdzając, tu raz jeszcze cytat z posłanki Prawa i Sprawiedliwości “chamsko i prostacko”, przy “braku kultury” oraz przy “braku wiedzy merytorycznej” stwierdzili, że problemy 71-letniej niepełnosprawnej spowodowane są jej otyłością i ma schudnąć.

ZUS lekceważy prośby o przedstawienie mediom własnej wersji zdarzeń – Iwona Kowalska-Matis umyślnie lekceważy pytania prasowe, mimo, że Anna Maćkowiak właśnie do niej odsyłała naszych dziennikarzy

W dniu 16 luty 2023 nasza redakcja chciała zadać pytania ZUS w związku ze skargami jakie otrzymaliśmy od naszych czytelników oraz społeczności pokrzywdzonych przez ZUS na temat – zdaniem naszych czytelników i społeczności pokrzywdzonych przez ZUS – chamskich i prostackich pyskówek, których wobec klientów Przyjaznego Urzędu mieli dopuszczać się jego pracownicy, w tym jeden z naczelników.

W dniu 24 luty 2023 nasza redakcja wysłała do rzecznik ZUS w województwie dolnośląskim do Pani Iwony Kowalska-Matis pytania prasowe związane z publikacją Gazety Wyborczej. Informowaliśmy, że gdy dostaniemy odpowiedzi to poinformujemy o tym czytelników.

W dniu 27 luty 2023 dyrektor ZUS Anna Maćkowiak wysłała naszej redakcji pismo, w którym wskazuje, abyśmy pytali Rzeczniczkę Iwonę Kowalską Matis o sprawy związane z publikowanymi artykułami. Dyrektor Anna Maćkowiak tego dnia wiedziała, że przecież 24 lutego 2023 wskazana Rzecznik już otrzymała od nas pytania prasowe. Mimo skierowania nas do Pani Rzecznik to przed publikacją tego artykułu prasowego nie została nam udzielona żadna odpowiedź.

Zwracamy uwagę na prawy górny róg pisma i logo “Przyjazny Urząd”.

Czy przyjazność urzędu według moralności osób zatrudnionych w ZUS jest kierować media do rzecznika, a ten rzecznik następnie lekceważy pytania prasowe i dziennikarzy? Czy to wpisuje się w kanon agresywnych praktyk organu rentowemu ujawniony przez Gazetę Wyborczą?

10 marca 2023. Pomimo wielokrotnie wysyłanych pytań do rzeczniczki dolnośląskiego ZUS Pani Iwon Kowalskiej-Matis ani razu nie udzieliła ona jakiejkolwiek odpowiedzi na zadawane kwestie, jak również zlekceważyła prośbę redakcji o zajęcie stanowiska w sprawie zarzutów kierowanych wobec ZUS oddział we Wrocławiu przez Gazetę Wyborczą.

Prośba z 24 luty 2023 pozostała zlekceważona przez ZUS. 2 marca 2023 wysłaliśmy ponaglenie, na które przyszła odpowiedź, że Pani Rzecznik przebywa poza biurem do 3 marca 2023. Trzecią próbę uzyskania stanowiska ZUS w tej sprawie podjęliśmy 6 marca 2023, wskazując, że jeśli do końca 8 marca 2023 nie uzyskamy odpowiedzi to będziemy zmuszeni opublikować artykuł z umyślną rezygnacją ZUS z zajęcia stanowiska, odpowiedzi na pytania i przedstawienia własnej wersji wydarzeń.

Pani Iwona Kowalska-Matis podjęła w imieniu ZUS decyzję o rezygnacji ZUS z ustosunkowania się do opisywanych kwestii. Jeśli oczywiście kiedyś zmieni zdanie i przyśle odpowiedzi na pytania to je opublikujemy. Poniżej lista zadanych ZUS pytań 24 luty 2023 roku:

  1. Czy prawdziwy jest zarzut Wyborczej, że podwładni Anny Maćkowiak borykającej się z otyłością kobiecie z Wałbrzycha kazali schudnąć i przyjechać do orzecznika będącego podwładnym Anny Maćkowiak?
  2. Czy Anna Maćkowiak uznała nieprzyjazne i niekulturalne odzywki do schorowanej kobiety z Wałbrzycha jako etyczną i praktykę oczekiwaną przez nią w zarządzanym przez nią oddziale ZUS?
  3. Jeśli Anna Maćkowiak uznała za nieprzyjazną i niekulturalną odzywkę do schorowanej kobiety z Wałbrzycha to jak ukarała swojego podwładnego za komentarz by schorowana kobieta schudła i przyjechała?
  4. Czy to prawda, że podwładni Anny Maćkowiak wzywają osoby wobec których wykonują czynności służbowe, a gdy Ci sie stawiają to pracownicy ZUS odmawiają ich obsłużenia?
  5. Jakie jest stanowisko Dyrektora ZUS we Wrocławiu na kwestię nieprzyjaznych i niekulturalnych odzywek podwładnych Anny Maćkowiak?
  6. Czy Anna Maćkowiak potępia jako Dyrektor ZUS takie nieprzyjazne i niekulturalne odzywki swoich pracowników? A jeśli tak to jakie podjęła kroki po publikacji Wyborczej na temat odzywki by schorowana kobieta schudła i przyjechała do jej oddziału?
  7. Czy Anna Maćkowiak jako kobieta potępia takie nieprzyjazne i niekulturalne odzywki swoich pracowników? A jeśli tak to jakie podjęła kroki po publikacji Wyborczej na temat odzywki by schorowana kobieta schudła i przyjechała do jej oddziału?
  8. Czy Anna Maćkowiak uznaje takie odzywki, jak te ujawnione przez Wyborczą, za oczekiwane przez nią od swoich podwładnych zachowanie wobec klientów i petentów ZUS?
  9. Czy Anna Maćkowiak, jako przełożona osób zatrudnionych w ZUS oddział we Wrocławiu, godzi się na nieprzyjazne i niekulturalne odzywki i pyskówki swoich podwładnych, czy może uznaje je za moralnie naganne i wobec każdego pracownika, który w ten sposób traktuje klientów, ubezpieczonych i petentów ZUS, stosuje kary przewidziane w kodeksie pracy? Jeśli tak to jakie.
  10. Czy skoro podwładni Anny Maćkowiak nakazują schorowanym kobietom schudnąć to jakie obowiązki w zakresie utrzymania nieotyłej sylwetki są wdrożone w ZUS oddział we Wrocławiu i w jaki sposób pracodawca dba, aby pracownicy ZUS oddział we Wrocławiu nie byli otyli?
  11. Jeśli to nie podwładni Anny Maćkowiak w ten sposób postąpili wobec Pani Marii to proszę wskazać który Dyrektor ZUS za to odpowiada
  12. Proszę wskazać imiona i nazwisko pracowników ZUS / orzeczników pracujących dla ZUS, którzy kazali Pani Marii schudnąć
  13. Prosze wskazać imię i nazwisko pracownika ZUS, który wydał niekorzystną dla Pani Marii decyzję o odmowie zasiłku o który wnosiła
  14. Dlaczego ZUS zleckeważył pytania prasowe Gazety Wyborczej i nie udzielił odpowiedzi mediom?
  15. Proszę o zajęcie stanowiska ZUS i przedstawienie własnej wersji zdarzeń wobec zarzutów opisanych przez Gazetę Wyborczą w wyżej przytoczonych artykułach

Odpowiedź na powyższe pytania umożliwi oddziałowi ZUS, którego twarzą jest Anna Maćkowiak, zajęcie stanowiska w tej sprawie i pozwoli przedstawić Państwa wersję zdarzeń.
W przypadku nieudzielenia odpowiedzi publikacja prasowa zostanie opublikowana bez Państwa stanowiska, ale z informacją, że prosiliśmy o odpowiedzi na powyższe pytania.

Nie udało się nam zatem uzyskać potwierdzenia, lub zdementowania, zarzutów Gazety Wyborczej, ani zbulwersowanych czytelników i społeczności Pokrzywdzonych przez ZUS, która jest rozczarowana działalnością ludzi Anny Maćkowiak.

Źródło: https://walbrzych.wyborcza.pl/walbrzych/7,178336,29445116,rpo-sprawdzi-czy-nie-doszlo-do-naruszenia-praw-i-wolnosci-walbrzyszanki.html

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Tymczasem na Twitterze:

Zakład Ubezpieczeń Społecznych od wielu lat ma reputację gorszą od piramid finansowych. Prawdopodobnie Amber Gold i GetBack cieszą się większym zaufaniem, nawet dzisiaj, niż ZUS i osoby w nim pracujące.
https://www.czasfinansow.pl/zus-neka-udrecza-przesladuje-poniza-i-zniewaza-przedsiebiorcow-glownie-kobiety/

Fikcja doręczenia pozwu nadal obowiązuje. Tylko jest bardziej skomplikowana. https://www.czasfinansow.pl/fikcja-doreczenia-pozwu-nadal-obowiazuje-tylko-jest-bardziej-skomplikowana/

Europosłowie PiS nie chcą rezygnować dla Polski z europejskich pensji, emerytur i dodatków finansowych https://www.czasfinansow.pl/europoslowie-pis-nie-chca-rezygnowac-dla-polski-z-europejskich-pensji-emerytur-i-dodatkow-finansowych/

Tymczasem na Facebooku:

Zobacz nas YouTube:

Reklama #30

Reklama #15

Reklama #16

ALARM CZASFINANSÓW

Chcesz nam podsunąc temat na reportaż? Oszukał Cię urzędnik? ZUS Cię skrzywdził? Policja i Prokuratura zawiodły? Sąd wydał niesprawiedliwy wyrok? Chcesz zwrócić uwagę redakcji na jakąś konkretną sprawę? Chciałbyś, aby redakcja zainterweniowała społecznie w Twojej sprawie? Zgłoś nam ALARM!

Ostatnie artykuły