sobota 23 września 2023

NA CZASIE:

Poprzednie
Następne

Paratarcza jak lichwiarska chwilówka? Czy za rok ZUS odzyska każde postojowe od firm z odsetkami, karą i kosztami egzekucji?

26K odsłon
6K

Reklama #11

Reklama #12

Reklama #12

Tarcza Antykryzysowa zaczyna sprawiać więcej problemów przedsiębiorcom niż korzyści. Ostatnie nowelizacje ustawy, a także agresywne praktyki rynkowe ZUS-u wskazują, że już w ciągu pierwszego roku od zakończenia epidemii Zakład Ubezpieczeń Społecznych rozpocznie drapieżne kontrole firm. Tych, które uzyskały zgodę na świadczenie postojowe.

Cel działania?

Dokładnie taki sam jaki przyświeca pracownikom Zakładu wobec kontroli podlegania ubezpieczeniu i świadczeniom L4. Unieważnić jak najwięcej wydanych zgód i odzyskać wszystko co do złotówki. Razem z karą, odsetkami i kosztami egzekucji. Czy to oznacza, że świadczenie postojowe będzie jak lichwiarska chwilówka? Wszystko na to wskazuje!

O nieetycznych, agresywnych i mających charakter nękania przedsiębiorców praktykach Zakładu Ubezpieczeń Społecznych pisaliśmy w naszym reportażu o prześladowanych kobietach. Złośliwe niepokojenie kontrolami, żądania szczegółowej dokumentacji, czy wreszcie poniżanie przedsiębiorców i pomawianie ich o oszustwo na ubezpieczeniach społecznych.

Nakazano pracownikom wydawanie decyzji, nawet jeśli była ona z góry skazana na porażkę w sądzie. Nieraz słyszeliśmy, że jak taka osoba chce, to może się bronić przed sądem i zobaczymy, jak sobie poradzi. – mówią redakcji SpidersWeb.pl pracownicy ZUS.

Więcej na ten temat pisaliśmy w naszym reportażu, który dostępny jest tutaj – wystarczy kliknąć.

Wszystko wskazuje, że doświadczenie i praktyki, jakie przez ostatnie kilka lat ZUS uzyskał nękając kobiety prowadzące działalności gospodarcze będą teraz stosowane wobec wszystkich, którzy uzyskali zgodę na świadczenie postojowe.

Kontrole ZUS nawet przez 5 lat od zakończenia epidemii

Jeśli informacje, które redakcja Czasu Finansów uzyskała od anonimowych pracowników wrocławskiego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych okażą się prawdą to przedsiębiorcy, którzy uzyskali świadczenie postojowe, a także jego kontynuację, muszą się przygotować, że po 90 dniach od zakończenia epidemii Koronawirusa rozpoczną się kontrole ich firm.

Podstawą kontroli ma być oświadczenie, które składa się razem z wnioskiem o kontynuację świadczenia postojowego. Przedsiębiorcy mają w nim potwierdzić, że ich sytuacja materialna się nie poprawiła, czyli “nie ulegała poprawie”. Nie jest jasne co ustawodawca miał na myśli. Eksperci prognozują, że może to być umyśle zastawienie pułapki na przedsiębiorców.

Z jednej strony można zgadywać, że chodzi o ponowne wykazane, że wobec poprzedniego okresu rozliczeniowego znów nastąpił spadek przychodów o co najmniej 15%. Z drugiej jednak strony może chodzić by wykazać, że przychody po prostu się nie zwiększyły i są na podobnym poziomie. Ale co to właściwie oznacza? Kiedy można uznać, że sytuacja się poprawiła? Gdy przychody urosną o 15% czy o 100zł?

Wiadomo już, bo potwierdzali to przedstawiciele Zakładu, że szczegółowej kontroli mają zostać poddane przychody przedsiębiorstwa. ZUS już założył, że firmy fałszowały składane oświadczenia o spadku przychodów i dlatego będą weryfikować finanse razem z Urzędami Skarbowymi. Jeśli okaże się, że są jakiekolwiek rozbieżności między złożonymi do ZUS, a Urzędem Skarbowym przychodami to Zakład nie wyklucza zawiadomienia prokuratury o oszustwie.

ZUS wie jak nękać przedsiębiorców. Przećwiczył to na kobietach prowadzących firmy

Właśnie tego obawiają się eksperci. Oceniają oni bowiem, że ostatecznie to pracownik Zakładu Ubezpieczeń Społecznych będzie subiektywnie oceniał czy przychody się poprawiły. Praktyki ZUS, które ujawnili przedsiębiorcy zgromadzeniu w Ruchu Społecznych Kobiety na Działalności Gospodarczej, udowodniły, że ZUS bezdusznie każdą niejasność interpretuje na niekorzyść przedsiębiorcy.

Jeśli jest jakaś wątpliwość, nawet najdrobniejsza i z pozoru nieistotna, to zostanie ona wykorzystana aby pozbawić przedsiębiorcy prawa do pomocy. Jeśli nękanie i nieetyczne praktyki pracowników ZUS będą również stosowane wobec firm, które uzyskały zgodę na świadczenie postojowe to należy się spodziewać, że 3 na 4 przedsiębiorstwa zostaną wezwane do zwrotu wypłaconej pomocy, razem z odsetkami, karą oraz kosztami postępowania egzekucji administracyjnej. W takim przypadku okazałoby się, że świadczenie postojowe jest jak lichwiarska chwilówka.

Problem potęguje stanowisko Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, które w taki sposób odniosło się do tej sprawy:

Ocena poprawy sytuacji materialnej leży w gestii osoby uprawnionej. Dlatego też sama osoba powinna ocenić, czy jej sytuacja materialna wykazana w pierwszym wniosku nie uległa poprawie. Jednocześnie należy podkreślić, że nie jest wymagany spadek przychodów o kolejne 15 proc.

Tarcza, czy paratarcza z opcją lichwiarskiej chwilówki?

W samej tarczy antykryzysowej, która coraz częściej przez przedsiębiorców skupionych wokół Strajku Przedsiębiorców nazywana jest paratarczą, znajduje się zapis:

Osoba, która pobrała nienależnie świadczenie postojowe, jest obowiązana do jego zwrotu wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, w wysokości i na zasadach określonych przepisami prawa cywilnego.

Należy zatem pamiętać, że złożenie wniosku, jego akceptacją, a następnie wypłacenie świadczenia postojowego nie oznacza, że nie może ono zostać cofnięte. Zakład Ubezpieczeń Społecznych będzie miał 5 lat od zakończenia epidemii na zajęcie stanowiska, czy wydana decyzja była prawidłowa. Jeśli ZUS uzna, po bardzo niewygodnej kontroli, że jednak pomoc się nie należała to natychmiast wezwie przedsiębiorcę do zwrotu wypłaconego świadczenia.

Co sądzisz na ten temat?
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

4 komentarzy “Paratarcza jak lichwiarska chwilówka? Czy za rok ZUS odzyska każde postojowe od firm z odsetkami, karą i kosztami egzekucji?”

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązanie artykuły

Rząd oskarża mleczarzy o brak patriotyzmu bo kupują mleko za granicą, a sam sprowadza węgiel z Kolumbii i zleca wydruk kart do głosowania firmie z Berlina

ZUS rozdaje emerytury Ukraińcom już po 1 dniu pracy w Polsce? Rzecznik Paweł Żebrowski ręczy własnym nazwiskiem, że to fake news

Prokuratura wszczęła dochodzenie wobec ZUS – chodzi o przestępstwo urzędnicze. W sprawie może chodzić o naczelnika Marcina Madalińskiego i byłego dyrektora Piotra Burtowskiego.

ZUSowski gwałt na prawach pracowniczych? Liderka związku zawodowego zwolniona bo ujawniała prawdę o chuligańskich działaniach ZUS wobec własnych pracowników?

Dyrektor ZUS we Wrocławiu Piotr Burtowski stracił stanowisko. Czy to pokłosie działań Urzędu Ochrony Danych Osobowych i Prokuratury?

Przestępcy z ZUS: kolejne przestępstwo pracowników ZUS na przetwarzaniu danych osobowych

Związek Przedsiębiorstw Finansowych przeciwny drastycznej regulacji branży pożyczek przez UOKiK

Tylko w Czas Finansów: na wrocławski ZUS wpływały zawiadomienia o przestępstwach, zarówno na instytucję, jak i na pracowników

Przestępcy z ZUS: Dyrektor gabinetu prezesa ZUS skazany za wyciek danych i przestępstwo urzędnicze!

Poprzednie
Następne

23.9K odsłon

Terminowość i ilość wypłat L4 przez ZUS w latach 2017 do 2022. Dane z informacji publicznej podane przez Zakład

Dominik Wojtasiak oraz Eryk Cegiełka, czyli Dyrektor Departamentu Legislacyjno-Prawnego oraz jego zastępca, odmówili dziennikarzom CzasFinansów udzielenia odpowiedzi na wniosek o informację publiczną dotyczącą ilości, wysokości i terminowości wypłat świadczeń tzw. L4, czyli za niezdolność do pracy w wyniku choroby. Na szczęście członkowie społczności pokrzywdzonych przez ZUS nie zawiedli i też złożyli taki wniosek. Dostaliśmy od czytelnika odpowiedź Zakładu. To dane na przykładzie wrocławskiego oddziału, ale przecież oddziały realizują politykę centrali, a zatem można domniemać, że podobnie jest w całej Polsce.

Co do Eryka Cegiełki i Dominika Wojtasiaka (oraz ich bulterierów prawnych czyli radców prawnych Martę Lis i Marzenę Pyś) to od dawna podejrzewamy tych dwóch urzędników o tłumienie krytyki prasowej oraz utrudnienia pracy dziennikarzom, gdyż szykan i dyskryminacji ze strony tych urzędników doświadczamy bardzo często. Urzędnicy w ZUS wiją się jak żmije, aby utrudniać dziennikarzom dostęp do informacji publicznych i danych organu, na podstawie których prasa może realizować ważny interes publiczny i ważny interes społeczny informując opinię publiczną o faktach związanych z funkcjonowaniem organu rentowego. Z dumą możemy też stwierdzić, że misję społeczną realizujemy z sukcesem bo nasze publikacje inicjują publiczne debaty i dyskurs na temat ZUS.

Radca Prawny ZUS Marzena Pyś o CzasFinansów.pl: inicjują dyskusję i krytykę ZUS na forach internetowych

Potwierdzenie tej informacji mamy od Radcy Prawnej Marzeny Pyś z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, która prezentuje stanowisko Gabinetu Prezesa ZUS oraz Departamentu Legislacyjno-Prawnego. Wszczynanie dyskusji i debat na temat naszych artykułów prasowych zostało potwierdzone przez sam ZUS. To bardzo dobra wiadomość dla naszej redakcji i motywuje nas do jeszcze cięższej pracy!

Co prawda urzędnikom ZUS nie podoba się krytyka jaka w tych dyskusjach pojawia się w internecie po publikacjach CzasFinansów.pl i widać, że urzędnicy próbują metod charakterystycznych dla administracji putinowskiej Rosji, czy reżimu Łukaszenki, aby tę krytykę cenzurować, ale z mizernym rezultatem. Na szczęście. Wkrótce na temat tych słów Zakładu przeczytacie artykuł.

Eryk Cegiełka, Dominik Wojtasiak i Departament tłumienia krytyki prasowej i utrudniania prasie dostępu do informacji… a przepraszamy za oczywistą omyłkę pisarską… chodzi o departament legislacyjno prawny.

Oczywiście nie zawsze udaje się uzyskać informacje z ZUS. Dyrektorzy oddziałów odsyłają nas do rzeczników prasowych, a ci nas lekceważą. Zostaje wtedy wniosek o informację publiczną do centrali ZUS, a tam Dominik Wojtasiak oraz Eryk Cegiełka czasem jej udzielą, a czasem stosują cwaniackie albo putinowskie metody tłumienia krytyki i próbują nałożyć na nas cenzurę, jakby pracowali przynajmniej dla reżimu Łukaszenki. Ale się nie poddajemy i skarży do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego – z różnymi rezultatami, ale to temat na inny artykuł.

Cegiełka i Wojtasiak pokazują środkowy palec do prasy, ale społeczności pokrzywdzonych przez ZUS informacji udzielają

O ile dziennikarze naszej redakcji są dyskryminowani przez Cegiełkę i Wojtasiaka tak społeczności pokrzywdzonym przez ZUS odpowiedzi udzielają.

Właśnie od społeczności pokrzywdzonych przez ZUS otrzymaliśmy dane obrazujące rzetelność i przyjazność organu rentowego w wypłacaniu schorowanych ludziom świadczeń tzw. L4, czyli za niezdolność do pracy w wyniku choroby. Czytelnik, członek społeczności pokrzywdzonych przez ZUS, prosił o anonimowość bo boi się, że organ rentowy może go nękać, szykanować, prześladować, stalkować jeśli urzędnicy dowiedzą się, że przekazał nam ten dokument. Szanujemy prywatność naszych informatorów i z obowiązku dziennikarskiego nie ujawniamy nigdy ich tożsamości.

Prezentujemy te dane. Ale jednocześnie wskazujemy, że organ rentowy, w tym przypadku Dominik Wojtasiak, dopuścił się manipulacji i nie podał danych zgodnych z wnioskiem. Wniosek bowiem jak czytamy dotyczył terminowości wypłaty liczonych od 30 dnia po zakończeniu danego zwolnienia lekarskiego. Trudno dać wiarę, że świeżo upieczony doktorant Dominik Wojtasiak intelektualnie nie zrozumiał treści wniosku. Można założyć działanie umyślne z jego strony.

Podał on bowiem dane zmanipulowane czyli dni liczone dopiero od zakończenia zusowskiego postępowania, a nie rzeczywistego terminu, od którego organ zobowiązany jest świadczenie wypłacić.

Terminowość wypłat świadczeń za tzw. L4 w ZUS na przykładzie wrocławskiego oddziału

O co chodzi? Jeśli ktoś miał zwolnienie np. do 15 marca 2023 roku to organ powinien wypłacić za to zwolnienie pieniądze 15 kwietnia 2023 roku. I od tej daty liczone jest rzeczywiste opóźnienie.

Dominik Wojtasiak z kolei liczy opóźnienie dopiero od zakończenia postępowania w sprawie wypłaty, a to może trwać nawet kilka miesięcy. Jeśli zatem ktoś miał zwolnienie do 15 marca 2023, ale do 30 czerwca 2023 trwało wewnętrzne zusowskie postępowanie wyjaśniające to organ liczy opóźnienie nie od 15 kwietnia 2023, a od 1 lipca 2023 roku. I takie nierzeczywiste dane wykazał właśnie Wojtasiak w swojej odpowiedzi. Nie mniej, pokazujemy te dane takie jakie podał.

Artykuł powstał dzięki naszym czytelnikom, którzy zwracali się do redakcji CzasFinansów.pl w tej sprawie. Jak również dzięki społeczności Pokrzywdzeni przez ZUS oraz Matki kontra ZUS których członkowie pisali do nas w sprawach ZUS. Artykuł może zawierać emocjonalne określenia opisujące doświadczenia naszych czytelników oraz społeczności pokrzywdzonych przez ZUS, którzy prosili redakcję byśmy zainterweniowali w tej sprawie w ich imieniu. Dziękujemy za wskazówkę, bez waszej społeczności ten artykuł by nie powstał. Jednocześnie zachęcamy do kliknięcia na nazwy społeczności gdyż są to odnośniki do grup facebook – każdy pokrzywdzony przez ZUS, albo szukający pomocy w swoim problemie z organem rentowym może dołączyć i znaleźć tam pomoc i wsparcie innych ofiar, ale i radców prawnych i adwokatów wyspecjalizowanych w ochronie słabszych przed Zakładem Ubezpieczeń Społecznym. Jeśli natomiast czujesz bezradność i chciałbyś, aby nasza redakcja w ramach interwencji dziennikarskiej, anonimowo, opisała Twoją historię to napisz na nasz email: redakcja@czasfinansow.pl prosimy również o kontakt, jeśli prokuratura wszczęła dochodzenie lub śledztwo wobec ZUS po Twoim zgłoszeniu na Zakład Ubezpieczeń Społecznych lub jego pracowników. Opiszemy tę historię.

Kwestią interpretacji danych zajmiemy się w oddzielnym artykule.

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Tymczasem na Twitterze:

Tymczasem na Facebooku:

Zobacz nas YouTube:

Reklama #30

Reklama #15

Reklama #16

ALARM CZASFINANSÓW

Chcesz nam podsunąc temat na reportaż? Oszukał Cię urzędnik? ZUS Cię skrzywdził? Policja i Prokuratura zawiodły? Sąd wydał niesprawiedliwy wyrok? Chcesz zwrócić uwagę redakcji na jakąś konkretną sprawę? Chciałbyś, aby redakcja zainterweniowała społecznie w Twojej sprawie? Zgłoś nam ALARM!

Ostatnie artykuły