sobota 30 września 2023

NA CZASIE:

Poprzednie
Następne

Minister Edukacji edukuje. Mówi do kobiety i dziennikarki: czy Pani jest głupia?

21.6K odsłon
2K

Reklama #11

Reklama #12

Reklama #12

Wypowiedź ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka na temat seksu wywołała falę kontrowersji. Polityk podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu został zapytany przez dziennikarkę “Gazety Wyborczej” Justynę Dobrosz-Oracz, czy chciałby ustawowo zakazać seksu dla przyjemności. Odpowiedź ministra była drastyczna – “Czy pani jest głupia czy tak po prostu mówi tylko?”.

To właśnie ta wypowiedź stała się głównym tematem dyskusji w polskiej przestrzeni publicznej. Wielu polityków opozycji skrytykowało Czarnka za brak szacunku dla dziennikarki i jej pytania.

Poseł Piotr Borys z Platformy Obywatelskiej nazwał zachowanie ministra “brakiem kultury i wulgarnością”, a Robert Biedroń z Wiosny dodał, że to “bullying i hejterski atak na kobietę”.

Wypowiedź Czarnka spotkała się również z krytyką wśród społeczności internetowej. W mediach społecznościowych pojawiła się fala wpisów potępiających zachowanie ministra, a hashtag #czypanijestglupia szybko stał się jednym z najpopularniejszych tematów na Twitterze.

Niemal natychmiast po incydencie ministrowi Czarnkowi postawiono pytanie o jego zachowanie. Polityk w swojej obronie stwierdził, że jego wypowiedź była wynikiem ataków na niego ze strony dziennikarki na Twitterze. Niektórzy zauważyli jednak, że tłumaczenie to jest słabe, a wypowiedź Czarnka była po prostu nieodpowiednia.

Incydent ten stał się również pretekstem do dyskusji na temat roli dziennikarzy i ich prawa do zadawania trudnych pytań. Wielu publicystów i ekspertów wyrażało swoje poparcie dla Dobrosz-Oracz i podkreślało, że jej zadanie polega na tym, aby dociekać prawdy i zadawać trudne pytania politykom.

Jednakże, mimo krytyki i wywołanej burzy wokół wypowiedzi ministra, niektórzy eksperci zwracają uwagę, że takie zachowanie to nie wyjątek w polskiej polityce. Zbyt często dochodzi do sytuacji, w których politycy używają obraźliwych słów i agresywnych tonów w odpowiedzi na pytania dziennikarzy.

Zwracanie się w ten sposób do kobiet, ale ogóle przez funkcjonariuszy publicznych, do obywateli jest standardem komunikacji rządu z obywatelami. Niedawno Wicemarszałek Sejmu Terlecki wyzywał kobietę od kretynek (artykuł poniżej), zaś Sędzia Sądu Rejonowego we Wrocławiu Anna Martyniec wydała wyrok, że starszy mężczyzna ma prawo nazwać kobietę wykonującą swoje obowiązki służbowe od kurew jeśli ta zachowuje się wobec niego niegrzecznie.

Nie jest to pierwsza kontrowersyjna wypowiedź ministra Czarnka, który od objęcia stanowiska ministra edukacji i nauki wzbudza wiele emocji. Jego wypowiedź na temat zakazu seksu dla przyjemności jest jednym z najbardziej bulwersujących i budzących sprzeciw.

W mediach społecznościowych, w tym na Twitterze, pojawiły się liczne wpisy, które krytykują ministra Czarnka za jego wypowiedź. Niektórzy zarzucają mu brak wyobraźni i dystansu, a inni oskarżają o próbę narzucania swojego światopoglądu.

Jednym z głównych tematów dyskusji wokół tej sprawy jest rola seksu w życiu człowieka. Wielu ludzi uważa, że seks jest ważnym aspektem naszego życia i powinien być traktowany jako coś naturalnego i pozytywnego. Inni z kolei uważają, że seks powinien być zarezerwowany wyłącznie dla małżeństw i służyć wyłącznie do prokreacji.

Minister Czarnek jest znany z tego, że wypowiada się na kontrowersyjne tematy i często wywołuje emocje swoimi wypowiedziami. W ciągu ostatnich miesięcy wiele osób krytykowało go za jego stanowisko w sprawie edukacji seksualnej w szkołach. Minister jest zwolennikiem zwiększenia roli rodziców w kształtowaniu wychowania seksualnego dzieci, co budzi wiele kontrowersji wśród ekspertów z dziedziny edukacji i psychologii.

Podręcznik autorstwa prof. Wojciecha Roszkowskiego, który jest przedmiotem kontrowersji w tej sprawie, zawiera wiele wypowiedzi i opinii na temat seksu, ale nie ma w nim żadnego zakazu seksu dla przyjemności. Część ekspertów uważa, że wypowiedź ministra Czarnka jest mocno wyolbrzymiona i nie ma związku z treścią podręcznika.

Wypowiedź ministra Czarnka wywołała wiele emocji i kontrowersji, zarówno wśród polityków, jak i zwykłych obywateli. Niektórzy uważają, że wypowiedź ta jest przejawem nietolerancji i braku szacunku dla prywatności ludzkiej, a inni oskarżają ministra o próbę narzucania swojego światopoglądu. Jedno jest pewne – temat seksu wciąż budzi wiele emocji i wciąż jest jednym z najbardziej kontrowersyjnych i dyskutowanych tematów społecznych.

Wielu internautów wyraziło swoje oburzenie wobec słów Ministra Czarnka, twierdząc że jego zachowanie było nieodpowiednie wobec dziennikarki i że powinien przeprosić za swoje słowa.

Podobne kontrowersje wzbudziła wcześniejsza wypowiedź Ministra Czarnka na temat jednego z fragmentów podręcznika do Historii i Teraźniejszości autorstwa profesora Wojciecha Roszkowskiego. Polityk wyraził wtedy swoje przekonanie, że “jeżeli seks traktuje się wyłącznie jako przyjemność, mówi się o prawie do posiadania dzieci również przez grupy, które nie stanowią rodziny nawet nieformalnej, to mamy do czynienia z upadkiem wartości, które przez wieki pozwalały nam funkcjonować”.

Wypowiedź ta spotkała się z licznymi protestami ze strony środowisk społecznych i politycznych. Opozycja zarzucała ministrowi Czarnkowi nie tylko brak tolerancji i szacunku dla odmiennych poglądów, ale również ingerencję w życie prywatne obywateli i narzucanie swojego światopoglądu w sferze publicznej.

Podręcznik do Historii i Teraźniejszości autorstwa profesora Wojciecha Roszkowskiego od dłuższego czasu wzbudza wiele kontrowersji i krytyki ze strony opozycji, środowisk akademickich i społecznych. Jednakże, jak wynika z doniesień medialnych, pozycja ta cieszy się dużą popularnością wśród uczniów i nauczycieli, a kolejne sklepy informują o wyprzedanych nakładach i oczekiwaniu na dodruk.

W kontekście powyższych wydarzeń i kontrowersji, słowa Ministra Czarnka skierowane do dziennikarki Justyny Dobrosz-Oracz wydają się jeszcze bardziej nieodpowiednie i kontrowersyjne. Przypominają one o potrzebie szacunku i tolerancji wobec odmiennych poglądów oraz o konieczności poszanowania wolności słowa i wolności mediów

Co sądzisz na ten temat?
+1
13
+1
22
+1
32
+1
33
+1
76
+1
2
+1
2

27 komentarzy “Minister Edukacji edukuje. Mówi do kobiety i dziennikarki: czy Pani jest głupia?”

  1. Tępaki pisowskie tak mają na pierwszym miejscu wulgaryzm tępota brak kultury tam w pisie nie ma ani jednej osoby która by świeciła przykładem sami nieudacznicy służący Kaczyńskiemu za tłusty stołek

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązanie artykuły

Minister Edukacji o funkcjonariuszach publicznych: złodzieje i bandyci

Wraca afera pedofilii w podręcznikach dla dzieci. Czarnek: to nie mój problem.

Porwanie 14-latki w Poznaniu. Prokuratura postawiła zarzuty. Sprawcami katolickie dzieci wychowane w duchu chrześcijaństwa.

Czarnek w imieniu Rządu PiS: oswajanie dzieci w szkołach z pedofilią jest HiTem, ale ideologia gender i LGBT nie

Poprzednie
Następne

2712 odsłon

Minister Edukacji o funkcjonariuszach publicznych: złodzieje i bandyci

Rząd Prawa i Sprawiedliwości po wcześniejszych wyzwiskach od zdradzieckich mord, urzędasów, brudnych łapsk oraz kredytynek przechodzi do kolejnego przesunięcia marginesu dobrego wychowania w życiu publicznym. Minister Edukacji Przemysław Czarnek podjął decyzję by wprowadzić do powszechnego stosowania wyzwiska od złodziei i bandytów wobec funkcjonariuszy publicznych. Posłowie to funkcjonariusze publiczni tacy sami jak mundurowi.

Nie macie prawa mierzyć nas swoją bandycką, złodziejską miarą, bo nie wszyscy są tacy, jak wy – wrzeszczał pobudzony i rozemocjonowany Przemysław Czarnek 7 lutego 2023 w Sejmie.

Szef resortu edukacji i nauki komentował działania opozycji i mediów ws. wsparcia dla organizacji pozarządowych. Szefowi resortu edukacji dzieci puściły nerwy na sali sejmowej, gdy tłumaczył się z przyznanych 40 milionów na wille dla organizacji pozarządowych, którym wbrew radom powołanym przez niego ekspertów udzielił grantu.

Dokładnie od tygodnia trwa festiwal nienawiści, chamstwa, hejtu – nie przeciwko nam, nie przeciwko mi, nie przeciwko rządowi Zjednoczonej Prawicy, hejtu przeciwko zarządom organizacji pozarządowych, które od lat wykonują znakomitą pracę edukacyjną. Z tego miejsca chcę bardzo serdecznie państwa przeprosić, zarządy czterdziestu kilku organizacji hejtowane niemiłosiernie. (…) Wyrzuciliście z siebie mnóstwo pomyj. (…) Zanim zdemaskuję wszystkie kłamstwa i pomówienia, żądam od was: nie macie prawa mierzyć nas swoją brudną, nieuczciwą miarą. Nie wszyscy są tacy, jak wy – wrzeszczał Przemysław Czarnek.

Ci pisowscy eksperci, eksperci od Rydzyka wydali w połowie negatywne opinie. Dlaczego? Dlatego, że my ekspertów nie ustawiamy. Potrzebni na są, by pokazać ewentualne błędy we wnioskach – dodał.

W przeszłości poseł Jarosław Kaczyński znieważał funkcjonariuszy publicznych od zdradzieckich mord, którzy zamordowali mu brata. Marszałek Sejmu Ryszard Terlecki znieważał kobietę od kretynek w galerii handlowej. Teraz Przemysław Czarnej dołączył do nich ze swoimi znieważeniami funkcjonariuszy publicznych od złodziei i bandytów. Gdy publicznie takie zniewagi wypowiada minister edukacji, wicepremier czy marszałek sejmu to trudno to nazwać dobrą zmianą.

2 komentarzy “Minister Edukacji o funkcjonariuszach publicznych: złodzieje i bandyci”

  1. Czarnek to największa świnia jaką zna Polska polityka bandyta kryminalista złodziej okradający dzieci takim wieprzom które okradają dzieci się nie wybacza powinna go spotkać natychmiastowa kara mam nadzieję że Bóg nie rychliwy ale sprawiedliwy ukaże go sowicie za kradzież dzieci pieniędzy

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Tymczasem na Twitterze:

Tymczasem na Facebooku:

Zobacz nas YouTube:

Reklama #30

Reklama #15

Reklama #16

ALARM CZASFINANSÓW

Chcesz nam podsunąc temat na reportaż? Oszukał Cię urzędnik? ZUS Cię skrzywdził? Policja i Prokuratura zawiodły? Sąd wydał niesprawiedliwy wyrok? Chcesz zwrócić uwagę redakcji na jakąś konkretną sprawę? Chciałbyś, aby redakcja zainterweniowała społecznie w Twojej sprawie? Zgłoś nam ALARM!

Ostatnie artykuły